Wycinał katalizatory z samochodów
W ubiegłym tygodniu w ręce funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach wpadł zuchwały złodziej. W okresie od marca do maja br. mężczyzna wycinał katalizatory z samochodów zaparkowanych na terenie miasta i zabierał je ze sobą. W sumie dopuścił się 11 kradzieży. W jednym przypadku nie udało mu się skraść sprzętu, lecz wyrządził spore szkody w pojeździe. Straty, jakie ponieśli właściciele aut oszacowano zaś na 36 tys. zł.
Złodziej trafił w ręce mundurowych
Sprawą zajęli się szamotulscy kryminalni, którzy analizując ślady, w trakcie rozpoznania operacyjnego natrafili na trop 27-letniego mieszkańca Szamotuł.
- Po zebraniu materiałów dowodowych, w dniu 7 maja zapukali do jego drzwi. Choć mężczyzna nie chciał otworzyć i udawał, że nikogo nie ma w domu, kryminalni cierpliwie prowadzili obserwację i odczekali, aż 27-latek wyjdzie z domu. Widząc policjantów, mężczyzna próbował jeszcze uciec do miejsca zamieszkania, jednak funkcjonariusze zdołali go dogonić i zatrzymać - informuje mł. asp. Sandra Chuda, oficer prasowy KPP Szamotuły.
W trakcie przeszukania ujawniono narkotyki
Mundurowi przeszukali jego mieszkanie i garaż. Ujawnili wówczas nie tylko wycięty katalizator i narzędzia, które prawdopodobnie służyły do kradzieży, ale i narkotyki - marihuanę oraz amfetaminę.
27 - latek trafił do policyjnych pomieszczeń dla zatrzymanych. Przyznał się do postawionych mu 11 zarzutów kradzieży katalizatorów, zarzutu usiłowania kradzieży oraz posiadania środków odurzających i psychotropowych.
- Za kradzież polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia, za posiadanie narkotyków do 3 lat - wyjaśnia rzeczniczka komendy powiatowej.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?