Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tokio 2020. Piotr Lisek niestety bez medalu olimpijskiego. Kibice dziękują za walkę!

Jakub Czekała
Niestety – mogą śmiało powiedzieć kibice z powiatu szamotulskiego, wszyscy fani skoków o tyczce, a przede wszystkim Piotr Lisek. Z Tokio wróci bez medalu

We wtorek, 3 sierpnia podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio rozgrywano finał mężczyzn w konkursie skoku o tyczce. Występ Piotra Liska budził ogromne nadzieje na medal. Pochodzący z Dusznik zawodnik pierwszej próby – na wysokości 5.70 m niestety nie zaliczył, strącając poprzeczkę (wcześniej gładko pokonał jednak wysokość 5,55 m).

W drugiej próbie duszniczanin podjął ryzyko i wraz z trenerem zdecydował o zmianie wysokości oraz podniesieniu poprzeczki na 5.80 m. Polak zmobilizował się i wyciszył, co pozwoliło oddać skok dobry, ale nie idealny. Szczęście sprzyja jednak lepszym – jak to się mówi – i Lisek mógł cieszyć się z zaliczenia kolejnej próby, mimo że poprzeczka groźnie się poruszyła.

Następna wysokość – 5.87 m okazała się dla Piotra zbyt dużym wyzwaniem w pierwszym skoku. Nasz reprezentant strącił poprzeczkę również w drugim i trzecim skoku. To niestety wykluczyło go z dalszej walki o olimpijski medal. Ostatecznie w konkursie zajął miejsce VI.

Mimo zawodu, kibice kierują w stronę Liska moc podziękowań za sportową walkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto