Urlop nie przeszkodził szamotulskiemu dzielnicowemu zachować zawodową czujność i „złowić” złodzieja

Szamotulski dzielnicowy wykazał się czujnością podczas zakupów w miniony poniedziałek, 8 stycznia w jednym z szamotulskich marketów. Funkcjonariusz zwrócił uwagę na mężczyznę, który chodząc po sklepie bez wózka lub koszyka do zakupów miał pełne ręce różnego rodzaju artykułów. Był on dobrze znany policjantowi z wcześniejszych interwencji. W pewnym momencie funkcjonariusz zauważył „znajomego” jak przechodzi przez linię kas. Podejrzanie zachowujący się klient ominął kolejkę i szedł w kierunku wyjścia. Ręce miał puste, za to kieszenie były czymś wypełnione.
Dzielnicowy nie zastanawiając się, pozostawił swoje zakupy i ruszył za mężczyzną. Ujął go na terenie sklepu. Okazało się, iż zatrzymany schował w kurtce zegarki, wiertła i inne drobne przedmioty. St. sierż. Serwata wezwał na miejsce policjantów, którzy tego dnia pełnili służbę. Przedmioty skradzione na terenie sklepu warte były ponad 100 zł. 28-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Dodatkowo okazało się, że 28-letni mieszkaniec powiatu obornickiego jest poszukiwany do odbycia karę więzienia m. in. za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta oraz za wykroczenia. Trafił więc do aresztu.
Wygląda zresztą na to, że 28-latek wyspecjalizował się w zakupach bez płacenia. Dzisiaj, we wtorek 9 stycznia do szamotulskiej komendy przyszła pracownica innego marketu, która złożyła zawiadomienie o kradzieży z terenu sklepu butów. Sprawca kradzieży wyszedł ze sklepu w nowych butach, a stare odstawił na półkę. Zawiadomienie o kradzieży przyjmowali szamotulscy dzielnicowi, m. in. ten sam, który dzień wcześniej ujął sprawcę kradzieży sklepowej. Na monitoringu sklepowym funkcjonariusze bez problemu rozpoznali, iż podejrzewany o kradzież butów to najprawdopodobniej zatrzymany w poniedziałek poszukiwany.
Zatrzymanemu 28-latkowi grozi więc kolejna kara grzywny.