Wieczór z najpopularniejszymi polskimi kolędami w szamotulskiej bibliotece. Wspólne śpiewanie i ciekawostki historyczne

Wspólne kolędowanie w szamotulskiej bibliotece

Sympatycy kolędowania zawitali w środowy wieczór, 11 stycznia do Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Szamotuły. Spotkanie z założenia nie miało być typowym koncertem. Postawiono na kultywowanie, nieco przyblakłej już, tradycji wspólnego śpiewania bożonarodzeniowych pieśni i miłe spędzenie czasu w dobrej atmosferze.

Zamierzenia zostały w pełni zrealizowane a akompaniament Andrzeja Franke i jego przyjazne nastawienie zachęciło wszystkich do zabawy. Goście spotkania niczym najprawdziwszy chór wykonali najpiękniejsze polskie kolędy i nie tylko. Głosy zebranych, początkowo nieśmiałe i ciche, szybko nabrały odwagi i siły.

Kolędowanie z historią w tle

To kameralne i niemal rodzinne spotkanie rozpoczęło wspólne wykonanie kolędy "Wśród nocnej ciszy". Prowadzący wybrał ją celowo, gdyż właśnie ta pieśń pojawiła się w 1853 roku w dodatku do "Śpiewnika kościelnego" autorstwa ks. Mioduszewskiego, gdzie opisana została jako kolęda powitalna.

Andrzej Franke wręczył wszystkim swoim gościom śpiewniki, by nikt nie czuł skrępowania nieznajomością słów. Dzięki tekstom odśpiewanie wszystkich zwrotek nie stanowiło żadnego problemu. W sali czytelni rozbrzmiewały: "Dzisiaj w Betlejem", "Gdy się Chrystus rodzi", "Cicha noc", czy "Pójdźmy wszyscy do stajenki".

Poszczególne wykonania gospodarz wieczoru, przeplatał opowieściami o powstaniu kolęd, ich autorach oraz specjalnych wersjach, które rodziły się w wyjątkowych dla Polski momentach. Jedna z takich ciekawostek wiąże się z kolędą "W żłobie leży", do której nowy tekst napisał Karol Baliński w okresie powstania styczniowego. W jego wersji utwór nosi tytuł "Kolęda 1863".

Rodzinna atmosfera

Dobra atmosfera wieczoru ośmieliła uczestników spotkania na tyle, że jedną z kolęd "Bracia patrzcie jeno" odśpiewano z podziałem na głosy damskie i męskie. Nie było to może wykonanie idealne, ale wiadomo, że czasem perfekcja potrafi zabić nawet najlepszą zabawę.

Wspaniałym urozmaiceniem stało się też kilka zabawnych anegdot z rodzinnego kolędowania, czy opowieści o igraszkach na śniegu i kuligach z czasów dzieciństwa.

Spotkanie zakończyły piosenki świąteczne "Jest taki dzień" i znane na całym świecie "Jingle Bells" z polskim tekstem. Ten lekki utwór, rodem ze Stanów Zjednoczonych, dał wszystkim wiele radości, przypominając, że każdy z nas ma w sobie dziecko, które daje o sobie znać zwłaszcza w okresie świątecznym.

Wspólne śpiewanie, nie tylko kolęd, to doskonały sposób spędzania czasu. Czyżby w szamotulskiej bibliotece właśnie zrodziła się godna kontunuowania inicjatywa?