W wigilijny wieczór 80 strażaków z mieszkańcami Wielenia (Wielkopolska) układało worki z piaskiem. - Możemy przyjąć jeszcze kilka centymetrów wody, ale jak jeszcze przyjmiemy więcej niż pięć, to już będzie duży kłopot - ocenił burmistrz Zbigniew Stochaj.
W mieście już od kilku dni toczy się walka z wielką wodą spowodowaną przez zatory lodowe na Starej Noteci. Woda już 3 dni temu przekroczyła stan alarmowy.
Sytuacja jest trudna, ale stabilna. W ciągu ostatniej nocy poziom wody podniósł się o 2 cm. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest przy moście przy Drawskim Młynie gdzie stworzył się 30- kilometrowy zator. Burmistrz Wielenia tłumaczy, że nie da się go wysadzić, ponieważ jest zbyt długi.
Miasto gotowe na ewakuację
W mieście strażacy już od paru dni układają worki z piaskiem zabezpieczając gospodarstwa. Zagrożone jest także stare miasto, które jest wyspą otoczoną przez Starą i Nową Noteć. Woda zalała już park na głębokość 1,5 metra, podtopione są piwnice w domach starego miasta. Służby są przygotowane na wypadek ewakuacji.
Krajniki Dolne. Mieszkańcy oczekują na lodołamacze
Woda wystąpiła z brzegów, ale strażacy robią, co mogą, by nie przelała się przez wały i nie pozalewała okolicznych dróg. Wał przeciwpowodziowy został umocniony po wiosennej powodzi, ale teraz zaczyna już przesiąkać.
Na miejsce płyną lodołamacze, mają jednak problemy z dotarciem do celu. Najpierw musiały skruszyć lód na jeziorze Dąbie, a później nie mogły przepłynąć pod mostem kolejowym, bo odpowiedzialny za jego otwarcie dróżnik nie przyszedł na czas do pracy.
- Woda się podniosła jak w '97 roku - mówią mieszkańcy. - Czekamy na lodołamacze, ale nie przypływają. Jesteśmy bardzo zawiedzeni - dodają.
Dodatkowo sytuację utrudnia fakt, że w regionie około pięciu tysięcy osób pozbawionych jest prądu. Służby pracują nad usunięciem awarii.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?