Wronki. Bus rozbił się na betonowych barierach przed mostem. To nie jedyny wypadek w weekend

Do bardzo poważnego wypadku doszło dzisiaj, w poniedziałek około godziny 1.30 w nocy.
- 49-letni mieszkaniec powiatu pilskiego, kierując samochodem Opel Vivaro na prostym odcinku drogi na oznakowanym skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II/Mickiewicza i Bolesława Chrobrego, jadąc z kierunku ulicy Poznańskiej w kierunku ulicy Jana Pawła II nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i najechał w stojące na drodze betonowe zapory oddzielające pasy jezdni – informuje sierż. sztab. Ewelina Grzeszkowiak z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Samochodem podróżowało 7 osób w wieku 43-57 lat, mieszkańców różnych miejscowości w powiecie pilskim, prawdopodobnie jadących do pracy. W działaniach ratunkowych brali udział strażacy z PSP w Szamotułach, ochotnicy z OSP Wronki i Amica a także trzy zespoły ratownictwa medycznego. W wyniku zdarzenia 5 pasażerów z obrażeniami zostało przewiezionych karetkami do szpitala. Kierujący pojazdem był trzeźwy.
Wypadek we Wronkach nie był niestety jedynym poważnym zdarzeniem na drogach w powiecie szamotulskim w miniony weekend.
W sobotę, 5 października na drodze wojewódzkiej 182 doszło do wypadku, w wyniku którego poszkodowana została jedna osoba. Około godz. 17.40 we Wróblewie, gm. Wronki samochód osobowy marki Volkswagen uderzył w drzewo a następnie wyjechał z drogi na pole. W aucie podróżowały trzy osoby. Jedna z nich – kobieta wypadła z samochodu. Z poważnymi obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Na miejscu działały jednostki PSP Szamotuły oraz OSP Wronki i Amica. Policja ustala okoliczności wypadku.
Inny samochód rozbił się na drzewie w sobotę, 5 października trzy godziny wcześniej w Lipnicy w gminie Szamotuły. Kierowca tego pojazdu, który sam podróżował, miał więcej szczęścia, bowiem nie odniósł poważniejszych obrażeń a skutki zdarzenia na drodze wojewódzkiej 308 likwidowali strażacy z Szamotuł i Otorowa.