Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zarząd Powiatu Szamotulskiego z absolutorium

Magda Prętka
Trąbczyński przekonywał, że Zarząd nie powinien otrzymać absolutorium
Trąbczyński przekonywał, że Zarząd nie powinien otrzymać absolutorium Magda Prętka
Głosowanie nad udzieleniem absolutorium Zarządowi Powiatu za wykonanie ubiegłorocznego budżetu, oczywiście nie zostało pozbawione ostrego komentarza opozycji. Radny, Maciej Trąbczyński otwarcie wyraził swoją dezaprobatę wobec bardzo pozytywnych refleksji starosty dotyczących wykonania budżetu

Włodarz powiatu jeszcze przed głosowaniem nad uchwałą o udzieleniu absolutorium przytaczał bowiem dane odnoszące się do dochodów i wydatków zrealizowanych przez samorząd w roku ubiegłym. Przy budżecie ustalonym na 64 mln 70 tys. 192 zł, dochody wyniosły 64 mln 99 tys. 329 zł i 40 gr., zaś wydatki – 64 mln 146 tys. 306 zł i 78 gr. Były one mniejsze od planowanych o blisko 8 proc.

– Mimo planowanego wzrostu zatrudnienia, udało nam się zaoszczędzić. Trochę ze staży skorzystaliśmy. Inaczej żylibyśmy na kredyt – przekonywał starosta Kowzan.

Nadmieniał przy tym, iż w roku ubiegłym ponad 1 mln zł przeznaczono na oświatę, zaś nakłady finansowe na poprawę stanu dróg powiatowych były 4 – krotnie większe.

Radny, Maciej Trąbczyński stwierdził natomiast, iż jest rzeczą oczywistą, że Zarząd rekomendować będzie to, co zrealizował w 2011 roku. Jego zdaniem jednak, przy każdej sprawie można mówić o blaskach, jak i cieniach. Opozycja zajęła się oczywiście cieniami. Wśród swoich argumentów świadczących o porażkach Zarządu Powiatu, radny podał m.in. kwestię porozumienia z gminą Szamotuły w sprawie przebudowy drogi powiatowej Szamotuły – Pamiątkowo. Jego zdaniem, to właśnie w wyniku mniejszych od planowanych wpływów z gminy w ramach wspomnianego porozumienia, nie wykonano dochodu w dziale: transport i łączność.

– Jest to następstwem podkreślanej przez pana starostę szczególnej troski o powiat wyrażającej się w bezwzględnym traktowaniu gminnych partnerów – twierdzę, że nie wszystkich jednakowo. Moim zdaniem, kolokwialnie mówiąc, doszło do próby wsadzenia na minę burmistrza Szamotuł i dziś skutkuje to niewykonaniem dochodów powiatu, nie rozwiązaniem problemów przebudowy drogi do końca, kolejnym konfliktem na linii starosta – burmistrz, albo inaczej powiat – gmina – mówił Maciej Trąbczyński.

Przekonywał on, że próba “wymanewrowania” gminy Szamotuły skutkuje dziś, mocno prawdopodobnym procesem i być może powiat rzeczywiście będzie musiał egzekwować od gminy należność w sądzie.

– Pozwolę sobie zauważyć, że wartość należności od jednostek samorządu terytorialnego zapisana w naszym bilansie, to kwota 524 tys. To bardzo poważna kwota. Przy twardej postawie burmistrza Szamotuł, powiat będzie miał poważny problem, a wszystko to niby dla dobra powiatu – mówił radny – Pytanie: dlaczego jest tak źle w tej materii, kiedy miało być tak pięknie? To pytanie uważam za retoryczne. Moim zdaniem pan starosta stracił poczucie rzeczywistości, pogubił się – dodał.

Więcej na ten temat w piątkowym numerze Tygodnika "Dzień Szamotulski"

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto