Zespół Szkół nr 3 w Szamotułach wspiera WOŚP. Piękne orkiestrowe granie w Kołłątaju!

Kołłątaj licytuje dla WOŚP

Idea bezinteresownego niesienia pomocy, która towarzyszy Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy zaraża kolejne pokolenia. W tym roku nową akcję związaną z 31. Finałem WOŚP zainicjował Samorząd Uczniowski Zespołu Szkół nr 3 im. Hugona Kołłątaja w Szamotułach.

Potrzeba dzielenia się dobrem i wielki entuzjazm młodzieży zaowocowały licytacją pozyskanych wcześniej fantów. Aukcja odbyła się 18 stycznia w hali "Nałęcz", a zdobyte środki zasiliły orkiestrową puszkę. Warto podkreślić, że samorząd działał przy dużym wsparciu szefowej placówki - Aleksandry Lis-Łagodzińskiej. Osobą odpowiadającą za zbiórkę do Sztabowej Puszki Stacjonarnej była Aleksandra Lehmann.

Sukces akcji

Licytacja została przeprowadzona w szkole po raz pierwszy i przeszła najśmielsze oczekiwania organizatorów. Ilość fantów pozyskanych dzięki uprzejmości rodziców, osób prywatnych, firm i instytucji była ogromna. "Pod młotek" trafiły m.in.: kurs ratownika wodnego, sesje fotograficzne, trening personalny, vouchery na usługi, rękodzieło, bilety do kina i wiele innych.

Licytację zaplanowano na czas jednej lekcji. Okazało się jednak, że i 4 godziny z ledwością wystarczyły, by akcję można było uznać za zakończoną. Fanty, których nie udało się zlicytować samorząd przekazał do szamotulskiego sztabu WOŚP. W niedzielę 29 stycznia - w trakcie imprezy finałowej w hali "Wacław" otrzymały drugą szansę na otwarcie serc – znów trafiły pod młotek.

Zaangażowanie całej społeczności szkolnej w działania promujące idee pomocy i wartość wolontariatu, to spory sukces, a zarazem powód do dumy. Tym bardziej, że po rozliczeniu akcji okazało się, że do WOŚP-owej puszki trafiły 3 tys. 923,30 zł! Wydaje się, że w szkole u Kołłątaja została zapoczątkowana nowa tradycja, która będzie kultywowana w kolejnych latach. Trzymamy za to kciuki – bo warto!