Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kręgielnia w Szamotułach? Dlaczego nie?! Ambitne plany Centrum Sportu

Magda Prętka
Rafał Krzykała podzielił się z radnymi planami
inwestycyjnymi spółki na najbliższe lata
Rafał Krzykała podzielił się z radnymi planami inwestycyjnymi spółki na najbliższe lata Magda Prętka
Spółka Centrum Sportu Szamotuły nie zwalnia tempa! Po budowie boiska ze sztuczną nawierzchnią oraz modernizacji hali „Wacław”, stawia przed sobą kolejne wyzwania

Centrum Sportu Szamotuły ma się dobrze. A przynajmniej takie wnioski wysnuć można ze sprawozdania finansowego, które prezes spółki Rafał Krzykała przedstawił na ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy. Oprócz prezentacji suchych liczb, podzielił się z radnymi również pomysłami na dalszy rozwój spółki, w tym i dość ambitnymi planami inwestycyjnymi. Swoje wystąpienie rozpoczął jednak od kwestii najistotniejszej, a więc od finansów.

Dobry wynik spółki

Centrum Sportu zakończyło rok 2017 zyskiem w wysokości ponad 617 tys. zł. Przychody netto ze sprzedaży usług natomiast kształtowały się na poziomie 2 mln 671 tys. 988 zł, a koszty działalności operacyjnej, to nieco ponad 2 miliony. Zadłużenie, bo i o nim wspomnieć należy, wynosi blisko 6 mln 900 tys. zł. Kwota zatem niebagatelna, lecz – jak się okazuje – w żaden sposób nie zagrażająca bieżącej działalności spółki.

– Na tę kwotę składają się różne papiery wartościowe, czyli obligacje, które zostały wyemitowane na poczet przeprowadzenia inwestycji w Centrum Sportu – mówił Krzykała i wyjaśniał, że zadłużenie jest długoterminowe, a okres spłaty rozłożony został w czasie aż na 15 lat.

Mimo znaczącej konkurencji, Centrum Sportu Szamotuły jest dziś uznanym graczem na rynku sportowym. Dzięki inwestycjom przeprowadzonym w ostatnich latach, zainteresowanie obiektami przy ulicy Sportowej sukcesywnie rośnie.

– Naszym założeniem jest organizacja wielu imprez i obozów sportowych dla drużyn, głównie piłkarskich. Z racji tego, że dysponujemy świetnym zapleczem piłkarskim i dużymi tradycjami sportowymi, przybywają do nas zespoły praktycznie z całej Europy. Dobre wyniki hotelu „Maraton” przekładają się wprost na organizację tych obozów i zgrupowań. Całe lato mieliśmy obłożone w 85 – 90 proc. (mowa o miejscach hotelowych – przyp. red.). Jest to znakomity wynik, biorąc pod uwagę inne obiekty tego typu – akcentował Krzykała.

Odpowiadając na późniejsze zapytania radnych wyjaśniał również, że podobnie sytuacja wygląda w przypadku hostelu, który działa przy hali „Wacław”. Latem oraz w trakcie ferii zimowych obłożenie i tutaj sięga 90 proc.

Ambitne plany

Rok 2017 niewątpliwie odbywał się w Centrum Sportu pod hasłem inwestycji. Spółka finalizowała wówczas modernizację hali sportowej (wartość netto to ponad 5,5 mln zł przy dofinansowaniu na poziomie 1 mln 232 tysięcy), a nieco wcześniej do użytku oddany został drugi obiekt, który udało się zrealizować dzięki emisji obligacji – boisko ze sztuczną nawierzchnią (koszt, to ponad 2,3 mln zł przy wsparciu ze środków zewnętrznych w wysokości 1 mln 206 tys. zł). Mimo sporych zmian, Centrum nie zamierza zwalniać tempa.

– Zysk jest podstawą do inwestowania i z takim przekonaniem rozpoczęliśmy działalność spół-ki – podkreślał Krzykała zapowiadając tym samym, że w planach są kolejne przedsięwzięcia. – Przeprowadziliśmy sondaż wśród mieszkańców na facebooku w zakresie ich oczekiwań co do infrastruktury sportowo – rekreacyjnej. Otrzymaliśmy ok. 400 – 500 odpowiedzi zwrotnych. Znaczna część, bo 80 – 90 proc. mieszkańców wskazywała na to, że w Szamotułach potrzebna jest kręgielnia. Zgadza-my się z takim rozwiązaniem i jest to rzecz możliwa do realizacji. Spółka stara się, by wygospodarować na to zadanie potrzebne środki, w tym i dofinansowanie – tłumaczył Rafał Krzykała. – Niewątpliwie da to możliwości rozwojowe nie tylko Centrum Sportu, ale całemu kompleksowi, łącznie z hotelem. Byłaby to dodatkowa atrakcja dla gości, którzy chcieliby skorzystać z czegoś więcej aniżeli tylko z pokoju hotelowego – wyjaśniał.

Wspomniany obiekt mógłby powstać bezpośrednio przy hali „Wacław”, od strony stadionu. Jeśli tylko spółka pozyska niezbędne środki, kręgielnia zacznie działać w ciągu najbliższych lat. – Taki cel stawiamy sobie na przyszłość – zaznaczał prezes.

Na kręgielni plany spółki jednak się nie kończą. W związku z dużym zainteresowaniem boiskami sportowymi oraz liczbą osób, które z nich korzystają (w szczególności dzieci), Centrum postanowiło wybudować naturalną płytę boiska.

– Jest to nam potrzebne również pod kątem obozów letnich i zimowych, które zapowiadają się w jeszcze większym zakresie niż w tym roku – mówił Krzykała wyjaśniając zarazem, że obecnie trwa procedura przejmowania przez gminę ogródków działkowych, na których terenie powstanie pełnowymiarowe boisko trawiaste.

Co z bieżnią?

W trakcie dalszej dyskusji radny Bartłomiej Idkowiak dopytywał, czy także odnowa bież-ni znajdującej się na stadionie jest brana pod uwagę.

– To jest nasz plan remontowy – odpowiadał Krzykała. Wprost stwierdzał, że dziś obiekt nie nadaje się do użytku.

W tym przypadku jednak dofinansowanie raczej nie wchodzi w grę, gdyż bieżnia nie spełnia wymogów pozwalających na ubieganie się o wparcie ze środków zewnętrznych, czyli 400 m długości oraz przynajmniej 4 m szerokości, tak by można wytyczyć 4 tory.

– Gdybyśmy chcieli otrzymać dofinansowanie musielibyśmy przesunąć płytę boiska lub wyburzyć trybuny przy budynku klubowym. To są znaczne koszty i na to pewnie pieniędzy byśmy już nie otrzymali – mówił.

A jednak sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Zdaniem Krzykały warto byłoby się zastanowić nad innym rozwiązaniem, a mianowicie - stworzeniem kompleksu lekkoatletycznego poza terenem Centrum Sportu Szamotuły - wzorem obiektu powiatowego, który już kilka lat temu powstał przy Alei Jana Pawła II.

- Myślę, że w tym kierunku powinniśmy pójść i nie robić wszystkiego w jednym miejscu, bo nie jesteśmy w stanie chyba stworzyć obiektu, który spełniałby oczekiwania i normy do organizacji dużych imprez (na terenie Centrum Sportu - przyp. red.). Wiem, że posłużyłoby to mieszkańcom, w szczególności dzieciom,które mogłyby w większym wymiarze uprawiać lekkoatletykę, ale nie mamy tu takich możliwości - podkreślał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto