Dyskusję nad uchwalaniem uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia wysokości stawki opłaty rozpoczął burmistrz Mirosław Wieczór.
– W naszej gminie za wywóz odpadów posegregowanych zapłacić możemy 12 zł miesięcznie, w przypadku odpadów nieposegregowanych propozycja stawki wynosi 18 zł. Będzie to pewna rewolucja; mam na myśli mieszkańców. Będzie to także wymagało akcji informacyjnych, uprzedzenia mieszkańców o konsekwencjach nieposegregowania odpadów. Nie powinno być problemów w przypadku domów jednorodzinnych ze względu na mniejszą społeczność, problemy mogą się pojawić przy segregowaniu odpadów w budynkach wielorodzinnych - blokach (przykładowo we wspólnocie, która ma 19 mieszkań i zostawia śmieci w tym samym śmietniku - trudno będzie znaleźć mieszkańca, który śmieci nie będzie segregował) – tłumaczył burmistrz.
Jeżeli operator zauważy pojemnik, w którym odpady nie będą posegregowane, musi to zgłosić do urzędu – rozpocznie się procedura i naliczony zostanie opłata wyższa dla wszystkich mieszkańców wspólnoty. Małym wspólnotom będzie łatwiej, większe wyzwanie będzie przed współdzielnią.
Radny Arkadiusz Białek zaproponował, aby wrócić do tego, co zostało oficjalnie zaprezentowane wcześniej mieszkańcom: do kwoty 11.71 za odpady posegregowane.
– Ta opłata i tak jest duża i szczególnie dotknie rodziny wielodzietne. Nie chciałbym, abyśmy zarzynali mieszkańców lub stwarzali niebezpieczny precedens do zaokrąglanie stawek zawsze w górę – mówił Białek.
- Możemy dyskutować, czy podnosić stawkę o 29 groszy. Jednak w tej kwocie jest na pewno wliczona selektywna zbiórka odpadów. Ich zakres mamy narzucony przez Plan Gospodarki Odpadami dla województwa wielkopolskiego. Kwestia, czy będą zbierane bezpośrednio u źródła od mieszkańca i co będzie zbierane. Na terenie przedsiębiorstwa możemy zrobić punkt zbiórki takich niebezpiecznych odpadów komunalnych (Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych) W ramach tej opłaty mieszkańcy będą mogli tam zawieźć np. akumulatory, żarówki. Wymagania stawia nam też ustawa. Dzisiaj osobno płacimy za selektywną zbiórkę odpadów – odpowiadał Wieczór.
Z kolei radny Jarosław Mikołajczak proponował, aby stawkę zróżnicować dla rodzin wielodzietnych - do np. 8 zł.
– Mamy świadomość, że to będzie dla rodzin wielodzietnych duże miesięczne obciążenie, nie ma jednak podstaw prawnych, aby stawkę obniżyć. Ustawa sprowadza się do tego, aby wysegregować jak najwięcej z tego, co wyprodukujemy – aby nie składować. System rusza w drugiej połowie 2013. Jeśli mieszkańcy będą sprawnie radzić sobie z segregacją i będziemy produkować mniej odpadów, za które wzrosła stawka, to będziemy spełniać wymogi europejskie – kończył wypowiedź burmistrz MiG Wronki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?