Oto kobiety, które Waldemar z "Rolnik szuka żony" zaprosił do swojego domu. Zobaczcie zdjęcia!

Waldemar zgłosił się do programu "Rolnik szuka żony", by znaleźć miłość swojego życia.

- Najbardziej doskwiera mi to, że nie mam partnerki, nie mam tej drugiej połówki, która by mnie wsparła i pomogła w gospodarstwie - wyznał Waldemar w trzecim odcinku "Rolnik szuka żony".

W pierwszych odcinkach reality show miał okazję lepiej poznać kobiety, które zgłosiły się do programu.

Waldemara chciały lepiej poznać:

• Dorota
• Anna G.
• Izabela
• Ewa
• Lucyna
• Anna
• i Emilia

Waldemar jest zadowolony z udziału w programie.

- Jest fantastycznie. Cieszę się, że tu jestem, poznałem fantastyczny dziewczyny - wyznał Waldemar.

Ostatecznie do swojego gospodarstwa pod Pakością zaprosił trzy kandydatki na żonę. Są to:

• Anna z Pobiedzisk,
• Dorota ze Szczecina
• i Ewa z Wyrzyska

Anna to uczuciowa kobieta, która do programu "Rolnik szuka żony" przyjechała z Pobiedzisk w Wielkopolsce. Ma 39 lat, samotnie wychowuje 13-letnią córkę. Uwielbia pracę w ogrodzie. Kocha długie spacery, dobrą muzykę, dużą przyjemność sprawia jej także gotowanie. Lubi czytać książki. Kocha poezję Wiesławy Szymborskiej. Poszukuje szczerego, uczciwego i wiernego mężczyzny z poczuciem humoru. Do tej pory, jak twierdzi, ma pecha w miłości.

Była ewidentnie zaskoczona tym, że Waldemar zaprosił ją do swojego gospodarstwa pod Pakością.

- Sama nie wierzę w to, co właśnie nastąpiło. Myślałam, że pojadę do domu pierwszym pociągiem - wyznała wyraźnie wzruszona Anna z Pobiedzisk.

Długo płakała po tym, jak Waldemar zaprosił ją do udziału w kolejnych odcinkach "Rolnik szuka żony".

Dorota mieszka w Szczecinie. Ma 34 lata i podobnie jak Anna, samotnie wychowuje dziecko. Jest 6-letni syn. Ceni sobie aktywne spędzanie czasu. Lubi gotować, sprzątać, jeździć na rowerze. Choć obecnie jej życie nie jest związane z rolnictwem, to wychowała się na wsi, nie straszne jest jej więc życie na gospodarstwie. Choć nie lubi pisać listów, dla Waldemara zrobiła wyjątek. I najwyraźniej tego nie żałuje.

- Z dotychczasowych kontaktów z Dorotą zapamiętałem, że miała styczność z gospodarstwem, że żadnej pracy się nie boi. Chciałbym kontynuować z nią znajomość - wyznał Marcie Manowskiej Waldemar z "Rolnik szuka żony".

Jak Dorota przyjęła informację o tym, że Waldemar wybrał ją do udziału w kolejnych odcinkach programu "Rolnik szuka żony"?

- Była ekscytacja, radość i troszeczkę niedowierzanie. To są super dziewczyny i myślałam, że jednak nie uda się przejść dalej. A jednak się udało - mówiła w programie "Rolnik szuka żony" Dorota ze Szczecina.

_- Decydując się na udział w programie obawiałam się rywalizacji między dziewczynami. Okazuje się, że martwiłam się zupełnie niepotrzebnie, bo dziewczyny są wspaniałe. Dużo uśmiechu jest i wzajemnej życzliwoś_ci - wyznała w programie "Rolnik szuka żony" Ewa z Wyrzyska.

Waldemar wybrał Ewę, bo od początku jest jego faworytką. Docenia jej delikatność i kobiecość oraz urodę.

Ewa to piosenkarka, wokalistka, uczestniczka programu "Szansa na Sukces", "Mam Talent" i "Disco Star".

Ewa mieszka w Wyrzysku w Wielkopolsce. Z zawodu jest śpiewaczką. Ma 6-letniego syna Juliana. Lubi podróże, tenis stołowy, spacery po lesie i film "Kogel-Mogel". Uważa, że mężczyzna powinien mieć w swoim spojrzeniu to coś, co przyciągnie kobietę, ale zatrzymać ją może tylko dzięki zaradności, opiekuńczości, odpowiedzialności i poczuciu humoru. Ceni sobie spontaniczność i zaradność. Nie zdołałaby zaakceptować mężczyzny nadużywającego używek i przekleństw.

- To nie jest jeszcze ten moment, by jednoznacznie stwierdzić, do której z dziewczyn moje serce bije najmocniej. Na chwilę obecną jest fajnie, ale nie ma jeszcze tego czegoś, czego bym oczekiwał - stwierdził Waldemar spod Pakości.

Jak potoczą się dalsze losy Waldemara, Anny, Ewy i Doroty? O tym przekonamy się oglądając kolejne odcinki programu "Rolnik szuka żony". Najbliższy już w tę niedzielę, 8 października, o godz. 21.20.