Szamotuły. Czekała w kolejce do Drive Thru i została "odprawiona z kwitkiem"

Drive Thru w Szamotułach

W środę, 17 marca przed punktem pobierania wymazów Drive Thru w Szamotułach (teren Centrum Sportu Szamotuły) ustawiły się kolejki samochodów. Biorąc pod uwagę zauważalny w ostatnim czasie wzrost liczby skierowań, nie jest to niczym nadzwyczajnym. Jak się jednak okazuje - problemów w obsłudze niestety nie brakuje. Tym bardziej, że w dni powszednie Drive Thru działa tylko w godzinach 6.30 - 11.30.

- Stoję od ponad godziny w kolejce z dzieckiem. Pan przed nosem chce zamknąć mi bramę. To jest jakaś paranoja - informowała w minioną środę "na gorąco" jedna z Czytelniczek, która na wymaz przyjechała specjalnie z Wronek.

Po godzinie 11.00 kobieta została "odprawiona z kwitkiem". Nie ona jedyna. Do domu musiał również wrócić m.in. mieszkaniec Poznania, od którego wymazu także nie pobrano.

- Moim zdaniem powinno się zbadać jeszcze o te osoby, które stoją w kolejce, a nie punkt 11.30 zamknąć okienko - komentowała Czytelniczka dodając, że skoro nie mogła zostać obsłużona w godzinach pracy Drive Thru, powinna zostać o tym poinformowana wcześniej. - Brakuje tu organizacji i rąk do pracy - skwitowała.

Wojciech Jędrych - rzecznik prasowy szamotulskiego SP ZOZ-u przyznaje, że obecnie faktycznie znacznie więcej osób kierowanych jest do punktu. W związku z tym szpital wydłuża jego pracę w czwartek (18 marca) i piątek (19 marca) do godziny 13.00.

- Będziemy obserwować potrzeby i odpowiednio wydłużymy czas przyjęć w kolejnych dniach - tłumaczy Jędrych - Dawno odeszliśmy od praktyki umawiania pacjentów na konkretną godzinę, ponieważ wprowadzała ogromny zamęt - były kłótnie o to, że ktoś przyjechał szybciej i zajął czyjeś miejsce. Inni się spóźniali i próbowali omijać kolejkę - wyjaśnia.

Osoby, które otrzymują SMS-owe powiadomienia (za pośrednictwem ogólnopolskiego systemu) o terminie i godzinie stawienia się w punkcie Drive Thru powinni pamiętać o tym, że są one jedynie orientacyjne. To właśnie z tego powodu dochodzi do wielu nieporozumień. Wojciech Jędrych zaznacza, że portal pacjent.gov.pl informuje na swojej stronie informuje o fakcie, że pacjenci przyjmowani są według kolejności przybycia.

W czwartek do Drive Thrue w Szamotułach wrócili strażacy, którzy w dni powszednie będą zajmować się organizacją porządku w kolejce oczekujących.

- Osoby, które z różnych względów nie skorzystają z Drive Thru w Szamotułach, mogą udać się do najbliższych tego typu punktów w Czarnkowie i Obornikach a także do Drive Thru przy stadionie Lecha na ul. Bułgarskiej w Poznaniu czynnego w godzinach 9.00 - 17.00 w dniach od poniedziałku do piątku oraz w godzinach 9:00 - 12:00 w soboty i niedziele - informuje rzecznik SP ZOZ-u.

Nie zmienia to faktu, że nasza Czytelniczka straciła blisko 2 godziny oczekując na wymaz, którego finalnie nie pobrano. Do Szamotuł będzie musiała zatem przyjechać po raz kolejny. Czy tym razem uda jej się "zdążyć"? Do tematu będziemy jeszcze powracać.