MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z sołtysem Szczuczyna - Arkadiuszem Choińskim

[email protected]
Sołtys Szczuczyna twierdzi, że satysfakcja i poczucie bycia potrzebnym innym ludziom jest największym wynagrodzeniem
Sołtys Szczuczyna twierdzi, że satysfakcja i poczucie bycia potrzebnym innym ludziom jest największym wynagrodzeniem Archiwum prywatne
Wiele osób zastanawia się, na czym dzisiaj polega urząd sołtysa. Aby odpowiedzieć na to pytanie, uczniowie ZS nr 2 w Szamotułach Cyprian Choiński i Tomasz Przybysz przeprowadzili rozmowę z Arkadiuszem Choińskim, sołtysem wsi Szczuczyn.

Jak długo pełni Pan funkcję sołtysa w Szczuczynie?
W tym roku mija 6 lat, odkąd zostałem pierwszy raz wybrany na sołtysa. Rozpocząłem w połowie kadencji swego poprzednika, który musiał zrezygnować z powodów zdrowotnych.

Jak układają się pańskie relacje z mieszkańcami wsi?
Sądzę, że dobrze. W naszej społeczności wiejskiej jest wiele charakterów i każdy ma inne wymagania wobec sołtysa, którym trudno jest sprostać. Trzeba nauczyć się z każdym nawiązać wspólne relacje, by zintegrować się z mieszkańcami.

Kto, oprócz Pana, zarządza wsią?
Wspomaga mnie Rada Sołecka. Wytyczne otrzymuję od burmistrza.

Czym właściwie zajmuje się sołtys?
Reprezentowaniem wsi na szczeblu gminnym, np konkursach, wystawach, bądź sesjach gminnych. Przede wszystkim jednak moje stanowisko wiążę się z ciężką pracą i odpowiedzialnością za dobro mieszkańców wsi. Organizuję imprezy na świetlicy dla dorosłych i dzieci, pilnuje porządku na wsi, zbieram podatki rolne.

Jakie korzyści płyną z pełnienia tej funkcji?
Satysfakcja i poczucie bycia potrzebnym innym ludziom jest największym wynagrodzeniem. Traktuje swe stanowisko jako powołanie, lub swego rodzaju poświęcenie. Od strony finansowej, korzyści są minimalne.

Na jakiej zasadzie opiera się współpraca sołtysa z Urzędem Gminy?
Moje stanowisko jest typowo społeczne pod przewodnictwem urzędu.

Jakie inwestycje zostały wykonane za pańskiej kadencji?
Wiele się zmieniło w Szczuczynie przez te 6 lat. Z mojej inicjatywy powstał min.chodnik na odcinku prowadzącym do Szamotuł ciągnący się przez wioskę, bezpieczny plac zabaw oraz kanalizacja ściekowa. Przeprowadziłem, także gruntowny remont świetlicy wiejskiej i figury Matki Bożej. Wznowiłem również działalność Koła Gospodyń Wiejskich po kilku latach przerwy. Mimo tylu osiągnięć, wciąż jest wiele do zrobienia.

Co, według Pana, jest aktualnie największym problemem Szczuczyna? Co należy załatwić w pierwszej kolejności?
Aktualnym problemem naszej wioski jest brak sklepu, w którym mieszkańcy mogliby kupować drobne rzeczy. Jazda do Szamotuł po drobne rzeczy jest bardzo czasochłonna. Ale na to nie mam, niestety, wpływu.

Czy wieś posiada jakieś walory przyrodnicze bądź kulturowe, dzięki którym może przyciągnąć turystów? Czy istnieje możliwość ściągnięcia inwestorów?
Przez Szczuczyn przebiega piękny szlak rowerowy prowadzący do malowniczego lasu, w którym można odwiedzić cmentarz Twardowskich oraz pomniki pomordowanych polskich żołnierzy. Ludzie chętnie wybierają się tam w weekendy na rodzinne wycieczki rowerowe. Co do inwestorów to uważam, że istnieje taka możliwość

Jakie są Pańskie plany odnośnie wsi Szczuczyn?
Moim planem na przyszłość odnowienie zabytkowej kaplicy wiejskiej, a także kontynuacja rozwoju urbanizacji wsi.

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto