W pięknych sukniach, kapeluszach z piórami, a przede wszystkim zaś z dużym dystansem do siebie, Babski Kabaret wkroczył na kinową scenę. Tworzące go, znane i cenione artystki estradowe: Emilia Krakowska, Lidia Stanisławska oraz Barbara Wrzesińska zachwyciły publiczność swą naturalnością, doświadczeniem w obcowaniu z widzem, a przede wszystkim zaś niebywałym humorem. Ten wynikał jednak nie tylko z prezentowanego programu kabaretowego, lecz i usposobienia artystek, które świadome swojego wieku, jako "Old Spice Girls" z uśmiechem opowiadały o drugiej młodości i żarcie, będącym ich sposobem na postrzeganie dzisiejszego świata. Pozwalając sobie na liczne dowcipy z mężczyzn, w ułamku sekundy skróciły dystans dzielący je z publiką, wywołując tym samym śmiech wprost do utraty tchu! I chociaż faktycznie był to Babski Kabaret - tworzony dla kobiet przez kobiety, panowie z całą pewnością, na nudę narzekać nie mogli!
Krakowska, Stanisławska i Wrzesińska zbudowały swój program w oparciu o zabawne scenki rodzajowe, monologi, piosenki, a także improwizacje. Sięgając po teksty autorstwa Marii Czubaszek, Zbigniewa Korpolewskiego, czy Krzysztofa Jaroszyńskiego, przebojowe trio odwoływało się do sytuacji z życia wziętych, by z przymrużeniem oka, niekiedy z ironią, częściej jednak z dużą dozą dystansu i humoru, skomentować prozę życia. A ta, choć bywa słodko - gorzka, każdego dnia dostarcza też powodów do uśmiechu, radości i tworzenia kolejnych dowcipów.
Satyryczne opowieści o służbie zdrowia, czy relacjach damsko - męskich niewątpliwie przypadły szamotulanom do gustu. Salwy śmiechu na widowni i głośne brawa były zresztą tego najlepszym dowodem.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?