Podróżnik podzielił się z ciekawostkami na temat odwiedzonego miejsca. Środek Islandii to dzika przyroda, która przyciąga m.in. Amerykanów i Japończyków. Przez Islandię przechodzi granica między dwoma płytami kontynentalnymi: euro-azjatycką i północno-amerykańską (ziemia drży, kiedy płyty te nacierają na siebie).Trzęsienia ziemi nie są jednak silne, występują na terenach niezamieszkanych przez ludzi i nie przynoszą szkód.
- W kraju, który zamieszkuje 300 tys. mieszkańców, hoduje się 600 tys. owiec. Nie mają one wrogów, więc wolno pasą się przez całe lato i jesień. Do zapędzania owiec zatrudniani są uczniowie, którzy dostają za swoją pracę dość dużą zapłatę (za każdą owcę sprowadzoną do farmę uczeń dostaję równowartość 120 zł). - opowiadał podróżnik, który podczas spotkania podkreślał też piękno islandzkiego nieba i znaczenie pól geotermalnych w Islandii (darmowa energia cieplna). Według Isladczyków ich wyspa podobna jest do ludzkiego serca (11% powierzchni kraju zajmują lodowce).
Spotkanie z Pankiewiczem, mimo że odbywało się raczej w kameralnej atmosferze, okazało się bardzo interesujące. Zanim podróżnik odwiedził Szamotuły, spotkał się również z czytelnikami w filiach w Pamiątkowie i Otorowie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?