Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kapsuła czasu w Szamotułach? Zaproponowaliśmy jej stworzenie burmistrzowi i staroście

Magda Prętka
"Dzień" proponuje stworzenie szamotulskiej kapsuły czasu
"Dzień" proponuje stworzenie szamotulskiej kapsuły czasu Robert Poczekaj
Kapsuła czasu w Szamotułach? Dlaczego nie?! Zaproponowaliśmy jej stworzenie burmistrzowi oraz staroście. Teraz czekamy na odzew ze strony Czytelników

Istnieje wiele sposobów na uchwycenie w czasie pewnego momentu historii. Kronikarze robią to przecież od wieków. Ci obecni uzupełniają tradycyjną formę kroniki nagraniami audiowizualnymi, od dawna stosuje się również fotografie ilustrujące wydarzenia i ludzi. My, dziennikarze nie tylko opisujący, ale i tworzący pewien rozdział w historii miasta, poszliśmy o krok dalej – postanowiliśmy dać Szamotułom coś od siebie. Tak narodził się pomysł stworzenia miejskiej kapsuły czasu.

Idea jest prosta i znana na świecie od wieków, choć w Polsce stosowana dość rzadko (w odniesieniu do innych krajów Europy czy Stanów Zjednoczonych). W praktyce kapsuła czasu to pojemnik, w którym umieszczane są rzeczy – przedmioty przeznaczone dla przyszłych pokoleń, które stanowią pewien symbol, czy też wyraz dzisiejszych czasów. Kapsuła następnie jest zakopywana, a miejsce jej „spoczynku” wyróżniane tablicą informacyjną, kamieniem lub drzewkiem ze stosowną adnotacją, że np. za 50 lub 100 lat zostanie odkopana.

O działanie tego typu pokusiło się już kilka dużych miast w Polsce, w tym m.in. Piła, gdzie w grudniu 2013 roku kapsuła czasu została zakopana na placu Konstytucji 3 maja. Dlaczego zatem w Szamotułach nie zrealizować podobnego projektu?

Propozycję przedstawiliśmy burmistrzowi, Włodzimierzowi Kaczmarkowi, a także staroście, Józefowi Kwaśniewiczowi. Włodarze odpowiedzieli na nasz pomysł uśmiechem i sporym entuzjazmem, krótko kwitując: zróbmy to!

Praca nad projektem wymaga czasu, cierpliwości i zaangażowania ze strony mieszkańców – Czytelników. Kapsuła czasu nie może bowiem zostać pozbawiona ich udziału. Do końca roku czekamy zatem na pomysły szamotulan dotyczące tego, co moglibyśmy zakopać dla przyszłych pokoleń. Powinny być to rzeczy drobne (a nie o sporych gabarytach), acz wymowne. Zgłoszenia należy kierować na [email protected], a także dzwoniąc lub zaglądając do naszej redakcji. Najciekawsze pomysły zostaną zrealizowane.

Zgodnie z naszymi, na razie wstępnymi jeszcze założeniami, kapsułę czasu zakopiemy w trakcie przyszłorocznych obchodów Dni Szamotuł (stąd data na naszej okładce). Oprócz samej zawartości, do uzgodnienia pozostaje okres przebywania kapsuły pod ziemią oraz jej lokalizacja. Zaproponowaliśmy teren Muzeum Zamku Górków, jako miejsce w sposób naturalny kojarzone z Ziemią Szamotulską. Burmistrz Kaczmarek jest „za”. Podobnie do tego pomysłu odniósł się Michał Kruszona kierujący muzeum. Jako alternatywną lokalizację proponuje on Rynek i... legendarny już zegar!

– Kapsułę można by umieścić pod nim. To byłoby bardzo wymowne – z jednej strony mamy czas, z drugiej – symbol miasta – mówi Kruszona, który do samej inicjatywy „Dnia” jest bardzo pozytywnie nastawiony – Mówiąc o historii zapominamy, że współczesność kiedyś też będzie historią. Warto ją zachować, by nasi potomkowie mogli nas sądzić według tego, co sami wybierzemy. Kapsuły czasu w mikro skali stosowane są w terapiach dla osób starszych, które chcą zachować w pewien sposób czas. Dla nas, jako społeczeństwa, choć w innym wymiarze, to też mogłaby być forma terapii. Musielibyśmy się zastanowić, co dla nas – szamotulan jest tak naprawdę ważne, co mogłoby się znaleźć w kapsule – mówił dyrektor.

Monika Romanowska – Pietrzak, kustosz muzeum, z uśmiechem na twarzy słuchała, gdy opowiadaliśmy o założeniach naszego projektu. – To świetny pomysł – mówiła – Każdy chyba chciałby coś po sobie pozostawić – pokazać, że to co się działo, gdy żył miało jakąś wartość. Kapsuła w pewien sposób oddała by to pragnienie – dodała pani kustosz

Radni i przypadkowi mieszkańcy, których poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie, deklarowali już swoją pomoc.

– To super sprawa – mówiła radna, Ilona Kaluga – Nie ma zbyt wielu miast w Polsce, które wyszły by z taką inicjatywą, to byłoby coś, co wyróżniło by Szamotuły. Z drugiej strony kapsuła stała by się też takim nowoczesnym zabytkiem obrazującym wkład mieszkańców do historii całego miasta – podkreślała – Lokalizacja muzeum jak najbardziej trafiona – również z tego względu, że jest to teren odwiedzany przez turystów i monitorowany, dzięki czemu nie dochodziło by do ewentualnych dewastacji. W samej kapsule natomiast warto byłoby umieścić coś związanego z Zespołem Folklorystycznym – kwitowała.

Czepiec szamotulski, to pierwsza pozycja do kapsuły, która narodziła się w naszej redakcji. Czy faktycznie się w niej znajdzie? Przekonamy się o tym za kilka miesięcy.

Tymczasem zachęcamy mieszkańców do zgłaszania własnych propozycji – rzeczy, które moglibyśmy zakopać, jak również propozycji lokalizacji oraz czasu „spoczywania” kapsuły pod ziemią. Zwyczajowo proponujemy okres 100 lat, ale i w tym przypadku sugestie szamotulan będą dla nas bardzo cenne. Wspólnie stwórzmy zatem miejską kapsułę czasu!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto