Klub Sportowy "Tarcza Szamotuły" i huk wystrzałów! [ZDJĘCIA]

Karabin z 1899 roku i najnowszy kałasznikow w jednym starciu - w ubiegłą sobotę na strzelnicy w Mutowie odbyły się zimowe zawody Klubu Strzeleckiego „Tarcza Szamotuły”. 98 zawodników z klubów strzeleckich całej Wielkopolski walczyło w 2 konkurencjach: karabin wojskowy na odległość 100 m, oraz karabin historyczny wyprodukowany przed 1950 rokiem.

Zawodników obowiązywały ścisłe zasady: strzelano bez optycznych przyrządów do mierzenia celu (dozwolone były tylko przyrządy mechaniczne lub luneta, która nie znajdowała się na broni), a karabiny historyczne musiały być w wersji oryginalnej bez jakichkolwiek części nie należących do oryginału. Broni historycznej użyto podczas zawodów „Tarczy” po raz pierwszy, a restrykcje miały wyrównać szansę zawodnikom i broni, której użyto.
W konkurencji karabin wojskowy I miejsce z wynikiem 94/100 zdobył Mikołajczyk Paweł (UKS Tarcza Piła), II miejsce z wynikiem 94/100 zajął Koronowicz Arkadiusz (Grunwald Poznań), a III miejsce z wynikiem 94/100 – Paweł Gielicz z KŻR LOK Jastrząb Swarzędz.

– O kolejności miejsc przy takim równym wyniku decydowało skupienie dziesiątek. Świadczy to o wysokim poziomie umiejętności strzeleckich i o pewnej ręce – mówił Ryszard Wegner, doświadczony i wieloletni uczestnik turniejów KS Tarcza, sekretarz klubu.

Następni zawodnicy uzyskali kolejno 93, 92, 90, pkt . W drugiej konkrecji karabin historyczny strzelano również na 100 m. Wtedy mogliśmy obejrzeć w akcji prawdziwe perełki: wiekowe Mausery używane podczas I i II wojny światowej, Mosiny z okresu międzywojennego oraz II wojny, oraz najstarszy karabin Szmitd Rubin z końca XIX wieku. Mausery i Mosiny – karabiny historyczne, które pojawiły się na turnieju należą do Wielkiej Trójki broni używanej w XX w., przypisuje się do niej również Enfieldy, których ku zawodzie zebranych miłośników broni zabrakło w sobotę.

Klasyfikacja w strzelaniu z karabinów historycznych plasowała się następująco: I miejsce z wynikiem 98/100 uzyskał Koronowicz Arkadiusz (Grunwakd Poznań), II miejsce z wynikiem 95/100 Suchomski Wojciech (NSS Lubasz) , a III z wynikiem 93/100 Grześkowiak Robert (WTS Tarcza 96 Poznań).

– Wyrównane wyniki strzałów z broni współczesnej i historycznej mówią nam o tym, że warto używać tej drugiej w sportowym strzelaniu. Jest ona wciąż dobrym graczem w zawodach i daje to niesamowitą frajdę pasjonatom. Pierwsze zawody zawsze notują o kilka oczek niższe wyniki, bo zawodnicy są po zimie są słabiej wytrenowani. Na szczęście przed nami lato, podczas którego użyjemy jeszcze z pewnością broni historycznej – komentował Adam Krzyżaniak, sędzia i wieloletni uczestnik zawodów strzeleckich.