Szamotulskie Morsy coraz częściej organizują spontaniczne kąpiele zimowe w porach wieczornych. Jak sami mówią - im niższa temperatura powietrza na dworze, tym kąpiel staje się coraz bardziej przyjemna. I tak też było w miniony czwartek, 7 lutego na plaży w Pamiątkowie, gdy kilkunastu członków Szamotulskich Morsów ochoczo wskoczyło do jeziora.
Panowie podkreślali, że zimowe kąpiele stanowią dla nich formę regeneracji ciała, pobudzają krążenie, a na dodatek są okazją do świetnej zabawy. W gronie śmiałków znaleźli się zarówno ci, którzy z morsowaniem związani są od kilku dobrych lat, jak i osoby, które swą przygodę z wchodzeniem do lodowatej wody dopiero zaczynają.
- Ostatnio sprawdziłem, że w 2013 roku odbyłem pierwszą zimową kąpiel w Chojnie - mówił z uśmiechem Łukasz Hermann - Złapałem jakiegoś bakcyla i tak to wszystko się zaczęło - dodał.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?