Pniewy. Jak wygląda przymusowa przerwa Smoków

- Jesteśmy bardzo wdzięczni władzom Miasta z Panem Burmistrzem Jarosławem Przewoźnym na czele za to, że nadal nas wspierają i widzą jakie korzyści dajemy Gminie Pniewy. Oczywiście oprócz wsparcia ze środków publicznych musimy stale zabiegać o innych sponsorów. Tutaj oczywiście największe wsparcie otrzymujemy z firmy Sputnik, z którą współpraca układa się również bardzo dobrze. Wspiera nas jeszcze kilka mniejszych podmiotów i im również dziękujemy. Mamy jeden z najmniejszych budżetów w Futsalekstraklasie i to na pewno nie pomaga w rywalizacji z silniejszymi finansowo rywalami. Nigdy nie wydawaliśmy pieniędzy na górkę, wydajemy tyle ile mamy na dany sezon i dotychczas zawsze udawało nam się kończyć rozgrywki bez długów - objaśnia Łukasz Frajtag z Red Dragons Pniewy.
Z powodu pandemii korona wirusa pierwotnie planowano w futsalekstraklasie rozegrać mecze bez udziału publiczności. Ostatecznie po decyzji rządu o odwołaniu wydarzeń publicznych ekstraklasa futsalu zawiesiła rozgrywki.
- Zawiesiliśmy wspólne treningi i zawodnicy dostali rozpiskę indywidualną, musimy być w treningu ponieważ w każdej chwili może zapaść decyzja o powrocie do gry - objaśnia trener drużyny.
Gotowość i wola walki w drużynie nie zgasła. Na dzisiaj nie wiadomo jednak jakie zapadną decyzje, czy zostanie dokończony sezon
- Nie wiemy czy rozgrywki zostaną zakończone. Czekamy dwa tygodnie i zobaczymy co dalej - mówi Łukasz Frajtag.
Po wzmocnieniu drużyny w przerwie zimowej zespół Red Dragons przegrał jak dotąd tylko jeden mecz, ten rozegrany jako ostatni z GAF Jasna Gliwice, w wyniku którego Smoki ponownie znalazły się w strefie spadkowej. DRagonsi jednak odnieśli też w ostatnim czasie dwa zwycięstwa i dwa remisy, co pokazuje, że jeśli wrócą do gry na pewno są w stanie powalczyć z każdym o zwycięstwo. W sztabie Smoków nie tracą pozytywnego myślenia. Są przekonani, że jeśli rozgrywki zostaną wznowione i będzie im dane walczyć o utrzymanie na parkiecie, to są dobrej myśli. Czekają ich kluczowe mecze z sąsiadami w tabeli, zapewniają, że na pewno będą walczyć do końca.
Czy to pech towarzyszy w tym roku zespołowi Red Dragons?
- Nie pech zdecydował o tym jakie mamy obecnie miejsce w tabeli. Kluczowe były nasze błędy w poszczególnych meczach i brak umiejętności na tle silniejszych rywali. Kadrę mamy na miarę naszych możliwości finansowych, a Futsalekstraklasa w obecnym sezonie jest wyrównana i silna jak nigdy.
Od niedawna w pniewskim zespole gra trzech obcokrajowców: dwóch Gruzinów i Łotysz. Z konsekwencjami zagrożenia zarażeniem koronawirusem przyszło im się mierzyć daleko od domu rodzinnego.
- Są daleko od domu, więc na pewno nie jest to dla nich komfortowa sytuacja. Jak wszyscy spędzają większość czasu w domu, a brak treningu na pewno w niczym nie pomaga. Na dzisiaj nie wiedzą czy gramy czy nie gramy, czy i kiedy będą mogli wrócić do domu. Wspieramy ich oczywiście na tyle, ile możemy. Podobnie jak my, chcieliby jak najszybciej wrócić do treningów i grania - zapewnia trener Frajtag.
Zawieszenie treningów i rozgrywek dotknęło oczywiście nie tylko drużyny seniorskiej.
Wszystkie zajęcia grup młodzieżowych czyli RD Kids, U14, U16 oraz U18 zostały zawieszone zgodnie z wytycznymi władz. Zajęcia wznowione zostaną pewnie tak samo jak zawodników seniorów.
Trwający sezon niesie ze sobą też pozytywne doświadczenia. Jednym z nich jest współpraca z PKS Orły Pniewy.
- Współpraca układa się bardzo dobrze. Całą zimę chłopcy trenowali pod moim okiem w hali wraz ze swoimi trenerami Maciejem Ponickim oraz Michałem Kiełpińskim. Widać, że futsal ich „kręci”. Ja bardzo się cieszę z tej współpracy i wiem, że efekty będą tylko pozytywne. Jestem przekonany, że jeśli rozszerzymy naszą współpracę i przypilnujemy poziomu szkolenia wspólnie, osiągniemy cel jakim jest jak największa liczba wychowanków w pniewskich drużynach. Bardzo ważny dla nas jest też aspekt społeczny tej współpracy, w czym pomaga nam nieprzerwanie od kilku lat Gminna Komisja Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych - objaśnia Łukasz Frajtag.
Klub Red Dragons aktywnie włącza się w akcje profilaktyczne nie poprzestając na eksponowaniu logo akcji: no drugs, futsal is better. Prowadzą zajęcia także podczas wielu organizowanych w gminie wydarzeń, aktywizują młodych ludzi i zarażają sportową pasją.