Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Oliwia wylicytowała voucher na Finale WOŚP i wyruszyła do lasu psim zaprzęgiem! [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
Magda Prętka
Podczas Finału WOŚP w Szamotułach, Oliwia za odłożone pieniądze, wylicytowała voucher na przejażdżkę psim zaprzęgiem, ufundowany przez hodowlę psów rasowych "Husky z Grodu Halszki". Dziewczyna jeszcze w czasie ferii postanowiła go zrealizować. I tak, Oliwia została... maszerem!

Młoda szamotulanka, Oliwia Jaskorzyńska, jest wielką miłośniczką zwierząt. Nic zatem dziwnego, że voucher na przejażdżkę psim zaprzęgiem, jaki wylicytowała podczas 27. Finału WOŚP, dostarczył dziewczynie sporo radości. Dziwić nie powinien też fakt, że Oliwia postanowiła zrealizować go w możliwie najszybszym terminie. Okazja ku temu nadarzyła się w miniony czwartek, 24 stycznia. Tego dnia miłośniczka czworonogów długo nie zapomni!

Na zaproszenie Jarka Piosika, Oliwia wraz z rodzicami i bratem zajrzała najpierw do prowadzonej przez niego hodowli w Szamotułach. Mogła tam zapoznać się z psami zaprzęgowymi rasy Syberian Husky i zobaczyć, jak od środka wygląda życie w hodowli - gdzie mieszkają psy, co lubią robić najbardziej, co stanowi ich pożywienie, a nawet jakie sztuczki znają.

Przy wsparciu pracowników hodowli, Oliwia przygotowała psy do podróży do lasu, gdzie zorganizowano przejażdżkę psim zaprzęgiem. Na miejscu dziewczyna wcieliła się w rolę maszera, czyli przewodnika psiego zaprzęgu - pomagała przy rozbijaniu tzw. stakeout'u (specjalne miejsce dedykowane psom, zanim zostaną one podpięte pod zaprzęg), odpowiadała za napojenie zwierząt, a następnie z uwagą wysłuchała wskazówek dotyczących bezpieczeństwa podczas jazdy. Ta, odbyła się zaś na wózku kołowym z zaprzęgiem liczącym 6 psów. Było ciekawie i emocjonująco!

- Była to dla nas wspaniała przygoda i cenna lekcja obcowania z psami, a przede wszystkim bardzo przyjemnie spędzone przedpołudnie, wśród ludzi pełnych pasji, humoru, uśmiechu i miłości do zwierząt oraz ludzi - opowiada z radością mama młodej maszerki, Agnieszka Jaskorzyńska.

Dziewczyna poznała również tajniki jazdy z psami na rowerze, o której prezentację pokusił się Paweł, pracownik hodowli. Nowe doświadczenia pozwoliły jej wzbogacić wiedzę na temat sportu czworonogów oraz ich zachowania.

Oliwia otrzymała także specjalny Certyfikat Maszera, który już zawsze będzie jej przypominać o niezwykłym spotkaniu z psami zaprzęgowymi. Pupile z szamotulskiej hodowli skradły jej serce i z pewnością jeszcze nie raz do nich zajrzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto