To o ich akcji piszę tutaj. To nie są zawodowi ratownicy – to zwykła/niezwykła młodzież, a potrafiła zareagować jakby ratowała ludzi codziennie. Nie każdego było na to stać. Był tłum gapiów bez żadnej reakcji. Z jednej strony się nie dziwię.
Widziałem wypadków wiele i zdaję sobie sprawę, że ludzie w szoku reagują różnie i nie od każdego można wymagać heroizmu. Tu jednak mamy do czynienia z bardzo młodymi ludźmi, którzy byli na tyle ogarnięci, żeby rannemu człowiekowi pomóc i nie zaszkodzić, a służbom, które miały na miejsce zaraz dojechać, ułatwić akcję ratunkową. Szacunek. Dobrze jest mieć świadomość, że jesteście gdzieś w okolicy.
O ich udziale w akcji ratunkowej dowiedzieliśmy się z komentarza na forum. Dotarliśmy do nich i do innych świadków zdarzenia. Szkoda, ze nikt inny tego nie zauważył. Liczę, że nasza relacja z tych wydarzeń zwróci uwagę ludzi, którzy mogą w jakiś sposób tych młodych ludzi nagrodzić, wyróżnić.
Choć ostatnio (kilka tygodni temu), z podobną nadzieją się chyba przeliczyłem. Facet, który uratował tonącą pod lodem dziewczynkę został doceniony tylko przez nas – dziennikarzy. A szkoda.Może ktoś na stanowiskach wreszcie się zreflektuje, że mamy, tuż obok nas, prawdziwych bohaterów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?