Silne opady deszczu, wichury i burze spowodowały sporo strat materialnych oraz stanowiły zagrożenie dla mieszkańców. W wielu miejscach przewrócone drzewa blokowały drogi i zagrażały bezpieczeństwu przechodniów i kierowców.
Między innymi na drodze wojewódzkiej w Starym Mieście, w gminie Wronki, jeden zastęp OSP Wronki oraz OSP Ćmachowo zostały zadysponowane, aby usunąć konar blokujący przejazd.
Zniszczenia na cmentarzu. Drzewa runęły na nagrobki
Nawałnica nie oszczędziła również cmentarza parafialnego w Biezdrowie, gdzie przeszywający wiatr przewrócił drzewa, które runęły na nagrobki, powodując ogromne straty materialne oraz emocjonalne dla rodzin zmarłych.
Tragiczne skutki pogody stały się również powodem do dyskusji. Według części mieszkańców, drzewa powinny być usunięte, aby nie doszło do kolejnych zniszczeń.
Drzewa, które zagrażają utracie życia, zdrowia czy nawet chociażby mienia powinny być usuwane na bieżąco i nie ma od tego żadnego wyjątku - twierdzą.
Pojawiają się jedna odmienne opinie.
Za chwilę pojawi się pomysł aby na wronieckim cmentarzu wyciąć wszystkie stare drzewa, a że większość jest stara to będziemy mieć tam betonową pustynię. Przypomnę, że kilkanaście lat temu jeden z proboszczów wyciął już tam kilka, jeśli nie kilkanaście starych drzew - odpowiadają inni.
Zalanie szkoły w Biezdrowie
Jednak to nie koniec dramatycznych sytuacji. O godzinie 17:39 jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z Wronek i Ćmachowa zostały wezwane do Szkoły Podstawowej w Biezdrowie, gdzie zalana podczas burzy została kotłownia gazowa, wymagając natychmiastowej interwencji w celu wypompowania wody i zapobieżenia większym szkodom.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?