Gm. Szamotuły. Firma Ster zaprosiła na międzypokoleniowe spotkanie [ZDJĘCIA]

Firma Ster, jeden z największych producentów w regionie, którego siedziba mieści się w Mutowie, na terenie gminy Szamotuły, w tym roku obchodzi 25– lecie działalności. Z tej okazji prezesi firmy – Beata i Maciej Szymańscy zorganizowali nietypowe, acz niezwykle ciekawe spotkanie. W miniony wtorek, 18 czerwca przed południem na antresoli zlokalizowanej w hali produkcyjnej, zgromadzili się przedstawiciele kilku pokoleń mieszkańców. Zagościły tu dzieci z Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Szamotułach wraz z opiekunami, a także członkowie miejscowego oddziału Związku Kombatantów Rzeczpospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych. Nie zabrakło też samorządowców – starosty, Beaty Hanyżak i wiceburmistrza Szamotuł, Dariusza Wachowiaka.

– To spotkanie może być okazją do budowania relacji, czyli budowania szacunku do naszych osiągnięć – tego, co było w naszej historii, naszej tragedii. Ale może również uczyć pokory do zmieniającego się świata – do młodzieży, która będzie zmieniać ten świat według warunków, jakie pozwolą wam lepiej funkcjonować w nowej rzeczywistości. A ona jest nieuchronna, bo żyjemy w bardzo interesujących czasach – mówił prezes firmy Ster, Maciej Szymański.

Następnie głos zabrali ci, którzy o przeszłości, patriotycznej postawie i pracy organicznej wiedzą najwięcej. Swoją opowieścią o podniebnych wyczynach uraczył najmłodszych pułkownik Hieronim Kowalski – czynny instruktor i odznaczony wieloma honorariami pilot szybowcowy, który przygodę z lotnictwem rozpoczął już w latach 50. ubiegłego stulecia. Pułkownik wprawił zgromadzonych w prawdziwe osłupienie opowiadając o swoich osiągnięciach, w tym m.in. o pokonaniu trasy z Poznania do Warszawy w ciągu zaledwie 8 minut. Bardzo ciekawie opowiadał on o swojej pracy i pasji zarazem, prezentując przy tym oryginalny skafander pilota sprzed pół wieku.

Kilka słów do uczestników spotkania skierował również Włodzimierz Masłowski – prezes szamotulskiego oddziału Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, a zarazem repatriant, który urodził się w Kazachstanie, gdzie spędził większość życia. Jego rodzice, rodowici Polacy zostali zesłani przez reżim stalinowski na Sybir, a on po ich śmierci, dzięki ustawie o repatriacji i zaproszeniu szamotulskiego samorządu, w roku 2000 osiadł w Grodzie Halszki. Przedstawiając zgromadzonym swoją historię, podkreślał, jak bardzo przywiązany jest do Ziemi Szamotulskiej i jak wielkim sentymentem nią darzy. Blisko 2 dekady temu, to właśnie Szamotuły stały się dla niego nowym domem.

Wzruszające spotkanie, w którym przeszłość bratała się z przyszłością, okraszone zostało występem zespołu Jurad i sowitym poczęstunkiem. Beata Szymańska, w podziękowaniu za organizację tak szczególnego wydarzenia, została odznaczona przez Wojewódzki Zarząd Kombatantów specjalnym orderem upamiętniającym 100 – lecie Niepodległej.

Na zakończenie jubileuszowego spotkania goście w towarzystwie gospodarzy zwiedzili firmę, poznali sposób zarządzania nią, a także tajniki produkcji.

Ster to przedsiębiorstwo, będące liderem w produkcji foteli do pojazdów komunikacji miejskiej – autobusów i tramwajów, którymi poruszamy się w największych polskich miastach. Łącznie zatrudnia aż 200 osób.