Festyn charytatywny "Z Anią na szczyt"
Trudno byłoby zliczyć wszystkie atrakcje, jakie wypełniły program sobotniej imprezy, a także ludzi, którzy na spontanicznie rzucone pytanie: pomożecie? bezwiednie przystąpili do działania. Tak spełniła się złota maksyma o przyjaciołach, których szukać wcale nie trzeba.
Festyn charytatywny, jaki Szamotulski Ośrodek Kultury wraz z Drużyną Ani - grupą znajomych, bliskich i sąsiadów, zorganizował z myślą o młodej mieszkance Otorowa, przerósł najśmielsze oczekiwania. W sobotnie popołudnie teren przy otorowskiej strażnicy wypełnił się po brzegi. Planów nie pokrzyżowała nawet kapryśna pogoda i lejący od czasu do czasu deszcz - cel był znacznie ważniejszy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: TRWA ZBIÓRKA NA RZECZ LECZENIA ANI GAJ Z OTOROWA
Wsparcie dla Ani Gaj
Z pomocą dla Ani Gaj, która na skutek wypadku na paralotni doznała złamania kręgu szyjnego z uciskiem na rdzeń kręgowy, pospieszyli nie tylko miejscowi. Do Otorowa na stalowych rumakach przybyli motocykliści z całego powiatu szamotulskiego. Domowymi przetworami, ciastami i daniami regionalnymi częstowały Koła Gospodyń Wiejskich z Brodziszewa, Przecławia, Sokolnik i Gaju Wielkiego, "Otorowianek" - rzecz jasna - też nie brakowało.
Cegiełkę do szczytnej akcji pomocy dołożył również Tomasz Drab - dwukrotny Mistrz Świata we fryzjerstwie z Kaźmierza, który dokonał pokazu fryzur oraz Szamotulskie Stowarzyszenie Historyczne "Orzeł", zapraszając uczestników i uczestniczki festynu w niecodzienną podróż do przeszłości.
Multum atrakcji!
Atrakcji, w istocie było bez liku. Dmuchany zamek, malowanie twarzy, bańki mydlane i warsztaty artystyczne, które poprowadziły instruktorki z SzOK-u, to tylko część z nich. Z myślą o najmłodszych "Szkolniak" przygotował kącik z kolorowankami (zaglądały tu nie tylko dzieci), na głodomorów - oprócz specjałów KGW - czekała pyszna grochówka i kiełbaski z rusztu, a na łasuchów - wata cukrowa.
"Wielkoduchy", miejscowa młodzież i gospodynie prezentowały piękne rękodzieło, dużym zainteresowaniem cieszył się kiermasz książek oraz loteria fantowa, w której każdy los wygrywał. Dzieci spotkały się z sympatycznymi alpakami, a druhowie z OSP Otorowo pokusili się o widowiskowy pokaz ratownictwa z użyciem narzędzi hydraulicznych. Nieco później prowadzili też instruktaż z udzielania pierwszej pomocy.
Fantastyczną atmosferę dopełniła muzyka w wykonaniu Katarzyny Zaraś i Dominika Krakowskiego, Kapeli Szamotulskiej oraz Pawła Bączkowskiego. Imprezę otworzył zaś występ sekcji flażoletowej SzOK. Kropkę nad i postawiła zabawa taneczna.
Wydarzeniu towarzyszyła zbiórka środków finansowych na rzecz leczenia Ani Gaj. Puszki, które pojawiły się na wszystkich stoiskach, wypełnione zostały po brzegi! Łącznie, w trakcie festynu pozyskano 41 tys. 650 zł! Dzięki środkom finansowym młoda otorowianka będzie mogła kontynuować rehabilitację. Nikt nie śmie wątpić w to, że spełni też wielkie marzenie i zdobędzie kolejny górski szczyt.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?