Jak nam powiedziała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach Sandra Chuda, w czwartek około godziny 20.35, policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach otrzymali zgłoszenie o tym, iż w miejscowości Chojno, niedaleko plaży leży mężczyzna, który najprawdopodobniej nie żyje.
- _Na miejsce pojechała wroniecka patrolówka. Mężczyzna był znany policjantom. Był to 34-letni mieszkaniec gminy Wronki. 34-latek był cały przemoczony i zmarznięty, mógł więc być wychłodzony. Policjanci sprawdzili czynności życiowe mężczyzny. Tętno nie było wyczuwalne, więc funkcjonariusze podjęli resuscytację, dzięki czemu funkcje życiowe zostały przywrócone. Na miejsce przyjechała straż pożarna z Szamotuł oraz z Chojna. Ratownicy przejęli działania ratownicze od policjantów. Na miejsce dotarł również Zespół Ratownictwa Medycznego_ - informuje nas policjantka.
Ostatecznie mężczyzna w bardzo poważnym stanie zdrowia został przetransportowany do szpitala przez Pogotowie Ratunkowe.
- _Niestety pomimo udzielonej pomocy, w piątek otrzymaliśmy informacje, iż 34-latek nie przeżył_ - zakończyła szamotulska funkcjonariuszka.
Do nieprzyjemnego zdarzenia doszło również kilka dni wcześniej, we wtorek w Mieściskach w gminie Duszniki. Tam interweniowali strażacy - ochotnicy z Dusznik i Podrzewia oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okazało się, że mężczyzna upadł z wysokości i potrzebował pomocy.
Jak udało nam się dowiedzieć, doznał między innymi urazów głowy. Był przytomny. Po wstępny zabezpieczeniu został drogą lotniczą przetransportowany do szpitala.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?