W konsultacjach wzięli udział nie tylko mieszkańcy i przedstawiciele miejscowego samorządu ale również przedstawiciele inwestora. Zabrakło na zebraniu przedstawicieli Banku Spółdzielczego, który wciąż jest właścicielem spornego terenu.
Można odnieść wrażenie, że potencjalny inwestor zaskoczony był oporem ze strony mieszkańców. Wspólny cel bardzo ich zjednoczył. Przed budynkiem sali i wewnątrz zawisły plakaty, protestujący zadbali by ich krytyczne głosy zostały usłyszane. Przybyli przedstawiciele mediów, aktywiści stowarzyszeń Stop Fermom, Otwarte Klatki, Viva. Dyskusja choć pełna emocji była bardzo rzeczowa. Wniesiono wiele krytycznych uwag. Padło między innymi wiele pytań dotyczących ekspertyzy środowiskowej przygotowanej przez inwestora na które zdaniem mieszkańców nie otrzymali wystarczających wyjaśnień. Czy inwestor ulegnie prośbom i sugestiom i wycofa się ze swoich biznesowych planów w Niewierzu nie wiemy. Nie padła z jego ust żadna konkretna deklaracja. Mieszkańcy jednak pewnym i wspólnym głosem wołają: Nie ustąpimy!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
