Nieletni włamywacze nie cieszyli się długo łupem

W poświąteczny wtorek, 3 kwietnia policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniach do trzech autokarów oraz przyczepy kempingowej. Z autokarów włamywacze ukradli pieniądze, ładowarki do smartfonów oraz gaśnicę i głośnik samochodowy. Sprawcy wybili także szybę do przyczepy, ale nic z niej nie zginęło. Podczas oględzin okradzionych pojazdów, okazało się także, iż włamywacze próbowali również wejść do pomieszczeń magazynowo-produkcyjnych, a także włamali się do pomieszczeń magazynowych.
Sprawą zajęli się m.in. policjanci z Dusznik. Wytypowali oni grupę nieletnich, korzy mogli dokonać tych przestępstw. Jeszcze tego samego dnia, w którym policja otrzymała zgłoszenie o włamaniach, mundurowi z Dusznik ujęli pięciu podejrzewanych chłopaków. Najmłodszy z nich ma 14 lat, natomiast najstarszy 16 lat. Wszyscy pochodzą z gminy Duszniki.
Już we wstępnej rozmowie z nieletnimi policjanci wiedzieli, że to najprawdopodobniej osoby,  których szukali. Chłopcy zostali przesłuchani w obecności opiekunów. Usłyszeli w sumie sześć zarzutów za włamania oraz usiłowanie włamań. Podczas przesłuchań przyznali, że czynów karalnych dokonywali w rożnych konfiguracjach osobowych.
Policjanci odzyskali część skradzionych pieniędzy oraz gaśnicę i głośnik. Skradzione mienie będzie mogło wrócić do właścicieli.
Materiały zebrane w sprawie zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Szamotułach, który zadecyduje o dalszych losach nieletnich.

Piękne WAGs reprezentantów Polski