Do tragicznego i bulwersującego mieszkańców zdarzenia doszło w Wigilię.– Po godz. 14.00 dyżurny szamotulskiej policji otrzymał zgłoszenie o tym, że na ul. Poznańskiej w Ostrorogu doszło do potrącenia psa. Na miejsce w pierwszej kolejności pojechali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Funkcjonariusze wstępnie ustalili przebieg zdarzenia oraz ustalili świadków - informuje Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach sierż. sztab. Sandra Chuda.
Okazało się, że kierujący samochodem marki Peugeot zjechał na chodnik i uderzył pojazdem w idącego chodnikiem psa. Po zajściu kierujący odjechał... ale pozostawił na miejscu zdarzenia pewien ślad – tablicę rejestracyjną od pojazdu. Na miejsce zdarzenia zadysponowano również kryminalnych. Wykonali oni oględziny miejsca, zabezpieczyli niezbędny materiał dowodowy i przesłuchali zgłaszającego.
A zgłaszający zdarzenie właściciel zwierzęcia rozpoznał kierowcę– 38–letniego mieszkańca gm. Ostroróg. Właściciel psa wyznał, że podejrzewał, że mężczyzna przejechał czworonoga celowo, ponieważ jest skonfliktowany ze zgłaszającym. Podczas czynności wykonywanych przez policjantów, na miejsce zdarzenia powrócił podejrzewany 38–latek. Funkcjonariusze sprawdzili jego stan trzeźwości – był trzeźwy. – Mężczyzna nie przyznawał się do celowego najechania na psa. Policjanci przesłuchali go i przedstawili mu zarzut zabicia zwierzęcia poprzez celowe jego najechanie. Za to przestępstwo grozi mu do 2 lat więzienia– dodaje sierż. sztab. S. Chuda.
Przypominamy, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, kara za nielegalne zabicie zwierzęcia lub znęcanie się nad nim wynosi 2 lata. Za zabicie ze szczególnym okrucieństwem wymierzana jest kara pozbawienia wolności w wysokości nawet 3 lat.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?