Co to były za emocje – dla gospodarzy najczarniejsze, jakich nie mogli przewidzieć, szczególnie prowadząc 4:0, dla gości z Pniew – totalna euforia, bo dokonali czegoś, co wydawać by się mogło niemożliwe.
W minioną środę 21 kwietnia rozgrywany był rewanżowy mecz półfinału Pucharu Polski. W Pniewach Dragonsi wygrali z przewagą dwóch goli. W środowym meczu już po 1 połowie gospodarzom udało się odrobić stratę i wyjść na prowadzenie. Prowadzili 3:0, by w 27 minucie spotkania dorzucić czwartego gola. Taki wynik utrzymywał się do 35 minuty spotkania. Padł gol dający cień nadziei - na 4:1.
Pniewianie mocno uwierzyli, że nie wszystko stracone, bo w 38 minucie trafili na 4:2. W tej samej minucie gospodarze wbili sobie samobója i było 4:3. Na minutę przed końcem Dragonsi strzelili na 4:4 i zagrają w finale z Piastem Gliwice.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?