Przypomnijmy, że w lipcu 2016 roku do Komendy Powiatowej Policji w Szamo-tułach wypłynęło zawiadomienie dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa znęcania się nad rodziną przez zajmującego kierownicze stanowisko policjanta z szamotulskiej jednostki.
Sprawa została przekazana do prokuratury. - W związku z faktem, iż do tutejszej jednostki policji wpłynęło postanowienie o przedstawieniu zarzutów powyższemu funkcjonariuszowi, Komendant Powiatowy Policji w Szamotułach niezwłocznie podjął decyzję o zawieszeniu policjanta w wykonywanych czynnościach służbowych - informowała już na naszych łamach rzecznik KPP w Szamotułach, sierż. sztab. Sandra Chuda.
- Tomasz W. jest podejrzany o przestępstwo znęcania się oraz przestępstwo stosowania przemocy w celu określonego zachowania. Te zarzuty podejrzany usłyszał już wcześniej - przyznaje Magdalena Mazur - Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
26 stycznia prokuratura zdecydowała o przedstawieniu kolejnych zarzutów. Okazało się jednak, że nie jest to możliwe, ponieważ podejrzany zmienił swoje miejsce pobytu nie wskazując adresu, pod którym przebywa.
Według prokuratury wiedział, że będąc osobą podejrzaną musi informować o każdej takiej zmianie, jeśli ta jest dłuższa niż 3 dni.
Prokuratura podejrzewa mężczyznę także o to, że nakłaniał świadków do składania fałszywych zeznań. Tomasz W. został zatrzymany ze względu na to, że niemożliwym było wykonywanie czynności z jego udziałem.
- Zarządzono jego zatrzymanie, doprowadzenie go - mówi Magdalena Mazur - Prus. - Te czynności, które podjął ewidentnie zmierzają do utrudniania prowadzonego przeciwko niemu postępowania - dodaje rzecznik prokuratury okręgowej.
Prokuratura zwróciła się do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sędzia wniosek uwzględnił. Tomasz W. trafił do aresztu na 3 miesiące.
Prokuratorskie postępowanie prowadzone przez jednostkę w Obornikach zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia do sądu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?