Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomoc dla małego Mikołaja. Zorganizowano festyn, trwa zbiórka

Red.
Ponad 12 tysięcy złotych udało się zebrać organizatorom niedzielnego festynu na Osiedlu Zamość we Wronkach. Cel był szczególny, ponieważ środki trafią wkrótce na konto zbiórki dla małego, potrzebującego Mikołaja.

Jeśli chodzi o sam festyn, to zorganizowano go na bardzo dobrym poziomie. Jak poinformowała gmina Wronki, nie zabrakło zabaw i animacji dla dzieci oraz jak zawsze tłumnie obleganych zamków dmuchanych. Najmłodszych ucieszyły również spotkania z alpakami i pluszowymi Minionkami oraz chłodny prysznic zapewniony przez OSP Wronki. Nieco starsi mogli posiedzieć w cieniu i posłuchać występujących artystów - na scenie pojawili się m.in. Jakub Herford, Zespół Muzyczny „Rex”, Bartek Kiona z zespołem, Adam Stachowiak, Śliwa i Dj Quiz. Dużym zainteresowaniem cieszył się również pokaz zabytkowych samochodów.

Ponadto na wszystkich głodnych czekały grill i grochówka pana Tadeusza Szwaka oraz słodkie wypieki od KGW Stróżki i KGW Samołęż. Najważniejsze, że udało się zebrać kilkanaście tysięcy złotych wsparcia. Niezależnie jednak od festynu, w internecie trwa zbiórka na pomoc chłopcu w powrocie dla zdrowie.

MIKOŁAJA WESPRZEĆ MOŻNA TUTAJ - KLIKNIJ!

Jak poinformowali jego rodzice, początkowo u chłopca podejrzewano białaczkę, jednak kolejne badania to wykluczały – a stan dziecka był bardzo poważny. Z każdym dniem czuł się gorzej, walczył o życie, podłączony pod respirator. Leczony był objawowo, ponieważ mimo ogromnych starań lekarze nie znaleźli źródła przyczyny stanu zdrowia Mikołaja.

- Aktualnie ze względu na pojawiający się białkomocz wysunięto podejrzenia zespołu Imeslunda-Grasbecka - bardzo rzadkiej choroby genetycznej polegającej na nie wchłanianiu Witaminy B12 która jest niezbędna w procesach krwiotwórczych.

Organizm po porodzie do dnia dzisiejszego zachowywał się jak bateria, która się po prostu rozładowywała. Na tą chwile prowadzone są badania na zespołem IGS u Mikołaja na kolonii w Niemczech.

- Nasz Syn jest nielicznym przypadkiem w Polsce z taką przypadłością, dla szpitala i lekarzy ten epizod był sytuacją niespotykaną dotychczas. Do dnia dzisiejszego słyszymy, że jest to cud, że Mikołaj nadal żyje i przeszedł tak trudną i ciężką drogę. Dla Nas rodziców są to niewyobrażalnie ciężkie chwile które będą traumatycznym wspomnieniem. Łącznie Mikołaj spędził 2 tygodnie na oddziale OIOM pod respiratorem, następne dwa tygodnie na oddziale z ramienia lekarza hematologa pod wzmożonym nadzorem, następnie 3 tygodnie na oddziale rehabilitacji gdzie uczy się od nowa wszystkiego. 

MIKOŁAJA WESPRZEĆ MOŻNA TUTAJ - KLIKNIJ!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto