Tylko w ciągu trzech pierwszych tygodni stycznia (1 - 21 stycznia) funkcjonariusze policji z powiatu szamotulskiego zatrzymali do kontroli drogowej 10 osób, które o ponad 50 km/h przekroczyły dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość. Do zatrzymań doszło w Piaskowie, Myszkowie, Sękowie, Nowej Wsi, Radzynach, Bytyniu, a także w Orliczku.
Najwyższym niechlubnym wynikiem pomiaru prędkości może "pochwalić" się mieszkaniec Poznania kierujący Oplem Astrą, który przekroczył w Bytyniu dozwoloną prędkość aż o 75 km/h. To jednak nie wszystko. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
- Został ukarany mandatem karnym za przekroczenie dozwolonej prędkości oraz jazdę bez uprawnień. Taka „przejażdżka” kosztowała więc mężczyznę w sumie 1000 zł. Policjanci uniemożliwili mu też dalszą jazdę - informuje mł. asp. Sandra Chuda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach - W pozostałych przypadkach oprócz mandatów i punktów karnych, kierujący utracili też na trzy miesiące uprawnienia do kierowania pojazdami - dopowiada
.
Mundurowi przestrzegają przed brawurą na drodze. Nadmierna prędkość, szczególnie w terenie zabudowanym, prowadzić może do wielu niebezpiecznych sytuacji. Zamiast dociskać pedał gazu, lepiej zdejmijmy zatem z niego nogę i bądźmy bezpieczni.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?