Rzeźbiarze wrócili do Szamotuł!
Po rocznej przerwie Park Zamkowy w Szamotułach znów wypełnił ryk pił motorowych! W środę, 25 sierpnia największy z miejskich skwerów po raz kolejny zamienił się w warsztat rzeźbiarski, w którym uznani artyści oraz artystki z całej Polski i zagranicy do niedzieli tworzyć będą wielkoformatowe prace.
Po piły i dłuta tym razem sięgnęli: Viktoria Popova (Charków), Karolina Kaźmierczak (Bydgoszcz), Radek Michalczuk (Droblin), Jan Milczarek (Biała), Mariusz Opoka (Chodel), Piotr Staszak (Brudzew), Jakub Staszak (Brudzew) oraz Eugeniusz Tacik z Binina. Tradycyjnie, to właśnie on stał się kuratorem, a zarazem współtwórcą pleneru, organizowanego przez Szamotulski Ośrodek Kultury.
Opowieść na pograniczu legend
Wydarzenie oficjalnie zostało otwarte w środowe przedpołudnie w Gościńcu Sanguszko. Piotr Michalak - dyrektor SzOK wspominał wówczas poprzednie plenery, których owocem stało się łącznie 80 niezwykłych rzeźb, zdobiących dziś miasto i okoliczne wioski. Podkreślał też rolę, jaką artyści i artystki odgrywają w życiu codziennym Szamotuł. Jak sam przyznawał - zaciekawionych mieszkańców oraz mieszkanek w Parku Zamkowym z pewnością nie zabraknie.
- Myślę, że wasze rzeźbienie jest opowieścią trochę na pograniczu legend. Widzimy kłody drewna, nie wiemy co z nich powstanie, a wy poprzez swoją pracę opowiadacie nam piękne historie. Dla nas, dla publiczności to naprawdę fascynujące - mówił Michalak.
Rzeźby ozdobią ogródki działkowe
Rzeźby powstałe w ramach tegorocznego pleneru zadedykowane zostaną 9 ogrodom działkowym działającym w mieście. SzOK pragnie w sposób szczególny połączyć sztukę z ekologią.
- Jako Szamotulski Ośrodek Kultury włączyliśmy się ostatnio w inicjatywy o charakterze proekologicznym. Dlatego proponujemy, aby rzeźby miały dowolną formę, lecz chcemy aby w każdej z nich znalazło się miejsce do zamontowania „domku” dla zapylaczy. Tak powstałe rzeźby będą spełniać przede wszystkim walor estetyczny, ale także praktyczny. Jestem przekonany, że rzeźby spotkają się z ciepłym przyjęciem tysięcy działkowiczów zrzeszonych we wspomnianych ogrodach, ale ich lokalizacja zapewni także do nich dostęp wszystkim zainteresowanym - mówił dyrektor SzOK.
Trzecie pokolenie na plenerze
Przypomnijmy, że "Wielki Powrót Rzeźb", który w Szamotułach odbywa się już po raz dziesiąty, stanowi bezpośrednie nawiązanie do plenerów rzeźbiarskich organizowanych w mieście w latach 80. Jako dziecko, towarzyszące wówczas ojcu - rzeźbiarzowi, uczestniczył w nich Piotr Staszak. Jest zatem kontynuatorem tradycji, a zarazem "łącznikiem" między dawnymi, a reaktywowanymi plenerami. W tym roku po piłę i dłuta sięgnął również jego syn, Jakub.
Wydarzenie potrwa do niedzieli, 29 sierpnia. Oficjalne zakończenie odbędzie się podczas Jarmarku Szamotulskiego. Pracy rzeźbiarzy i rzeźbiarek będziemy się przyglądać każdego dnia.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?