Nie wyniki w tym biegu były najważniejsze. W pierwszy dzień nowego roku biegacze i chodziarze po raz kolejny zgromadzili się przy hotelu Olympic. Po rozgrzewce ruszyli w las. Miłośnicy biegu mieli do pokonania ok. 7-km trasę, 4 km pokonywali chodziarze. Później wszyscy spotkali się w hotelu przy gorących napojach i poczęstunku.
- To piękne, że w momencie, kiedy jeszcze wiele osób zmaga się z konsekwencjami sylwestrowej nocy, Wy macie już pierwsze kilometry w nogach i w kijkach. Gratuluję Wam tego, bo w końcu sport to zdrowie - mówił zastępca burmistrza Robert Dorna, który z zebranymi podzielił się również własnymi doświadczeniami sportowymi. Podziękowania złożono organizatorom: Gminie Wronki, Hotelowi Olympic, Przedsiębiorstwu Komunalnemu oraz Wronieckiemu Klubowi Biegacza.
- Podczas pierwszego biegu było nas ok. 20., teraz jest nas ok. 100. Dziś każdy jest wygranym. Spotykamy się na biegu wielkanocnym oraz na drugiej Wronieckiej Dysze - 19 czerwca - zapowiadał z kolei Robert Sikora, prezes WKB.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?