Wypadek na trasie Wronki - Sieraków. Auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo [ZDJĘCIA]

Informację o zdarzeniu strażacy otrzymali kilka minut po godzinie 21 w środę 15 grudnia. Na miejsce skierowano zastępy OSP Wronki i OSP Amica Wronki, policję, a także Zespół Ratownictwa Medycznego. Ze wstępnego zgłoszenia wynikało, że samochód osobowy wypadł z drogi i wpadł do rowu.

Na miejscu częściowo potwierdzono zgłoszenie. Okazało się jednak, że auto osobowe, po tym jak wypadło z drogi, zahaczyło jeszcze o drzewo, co z kolei doprowadziło do dachowania pojazdu. Samochód był dość mocno rozbity.

- W dniu 15 grudnia 2021 roku, o godzinie 21.08, dwa zastępy OSP Wronki i jeden zastęp OSP Amica oraz policja i ZRM zostały zadysponowane do kolizji drogowej na drodze wojewódzkiej Wronki - Ćmachowo, gdzie samochód osobowy zjechał z drogi i dachował. Osoby poszkodowane w tym zdarzeniu zostały przewiezione przez ratowników ZRM do szpitala - poinformowali na swoim Facebooku strażacy z Wronek.

Zderzenie spowodowało utrudnienia w ruchu pojazdów.

Sierżant sztabowa Ewelina Grzeszkowiak z KPP Szamotuły potwierdziła nam, że 15 grudnia o godzinie 20:45 w miejscowości Stare Miasto policjanci interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym. \

- 18-letni kierujący samochodem osobowy marki BMW jadąc z kierunku miejscowości Ćmachowo w kierunku Wronek na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na lewe pobocze a następnie uderzył w przydrożne drzewo po czym pojazd wywrócił się na dach. Kierujący trzeźwy, ukarany mandatem 500 zł. Na miejscu obecne było pogotowie ratunkowe - kierujący i pasażerka pojazdu nie zostali przewiezieni do szpitala - dodała.