Wywiad z Krystyną Święcicką

Zabrzmi to banalnie, ale skąd wziął się pomysł na festiwal jeździecki – przedsięwzięcie nie tylko pracochłonne, ale i chyba bardzo trudne pod względem organizacyjnym?

Przede wszystkim zrodził się pomysł na zawody konne jako, że konie zawsze były w naszej rodzinie i stanowiły swojego rodzaju element tradycji, a przy tym i prawdziwej pasji. Pierwsze zawody miały bardzo amatorski charakter, jednak dzięki pomocy wielu przyjaciół i znajomych z roku na rok zaczęły się one coraz bardziej rozwijać. W pewnym momencie pojawiła się idea festiwalu jeździeckiego o charakterze ogólnopolskim ze względu na rosnące zainteresowanie tym sportem. W tym roku natomiast realizować będziemy już 3 edycję tej imprezy. Sprawia nam to oczywiście bardzo dużo satysfakcji również przez wzgląd na to, że w najbliższej okolicy nigdy nie istniała jakaś wielka tradycja jeździectwa. Osoby, które dziś posiadają, więc konie w pobliżu Baborówka, w dużej mierze właśnie w naszym ośrodku uczyły się jeździć. To z kolei stanowi jeden z bodźców do organizacji imprez skierowanych do miłośników jeździectwa, choć nie tylko. Przygotowanie tego typu przedsięwzięcia to oczywiście ogromny wysiłek, ale myślę, że jest to bardzo przyjemne zmęczenie, czego dowodzi zresztą fakt, iż po każdej imprezie już myślimy o następnej. Kończą się zawody a my robimy przysłowiową burzę mózgów. Wysłuchujemy opinii osób zaangażowanych w ich organizację, cenne są także wszelkie słowa krytyki. Zbieramy te opinie, spisujemy a następnie staramy się wyciągać wnioski, by udoskonalać tym samym kolejne imprezy.

Festiwal jeździecki w Baborówku to jednak nie tylko propozycja dla miłośników jazdy konnej, ale tak naprawdę dla całych rodzin, które ciekawie chcą spędzić wolny czas...

Taka jest właśnie idea tej imprezy. Moglibyśmy zrobić przecież tylko i wyłącznie zawody sportowe, z czego zapewne bardziej ucieszyliby się zawodnicy, którym ta cała wrzawa związana z otoczką imprezy, nie zawsze służy. Dzięki nastawieniu na szersze grono odbiorców mamy jednak możliwość pokazania innego modelu życia. Jeździectwo symbolizuje bowiem pewien sposób poszanowania natury i odpowiedniego zachowania się w stosunku do niej. Odpowiedzialność i pokora to cechy, którymi powinien odznaczać się każdy miłośnik jazdy konnej, gdyż bez tego praca z koniem jest tak naprawdę niemożliwa. Poza tym jazda jest jak gdyby kontynuowana poprzez różne wyrzeczenia. Z ogromną satysfakcją obserwujemy młode osoby, które z czasem same zaczynają opiekować się końmi, stają się za nie odpowiedzialne, a żeby móc pracować z nimi rezygnują z rozmaitych dóbr materialnych. To kształtuje bardzo dobrą postawę życiową, którą również chcemy jak gdyby prezentować podczas festiwalu. Impreza ma mieć jednak przede wszystkim charakter pikniku rodzinnego z koniem. Planujemy atrakcje zarówno dla dzieci, osób starszych, jak i dla młodych ludzi, którzy także będą mogli wsiąść na konia i być może – ulec jego fascynacji. Miłośnicy wina będą mogli natomiast zakupić specjalne produkty, nie zabraknie też rękodzieła, a nawet i stoiska instytutu włókien. Nie chcę jednak zdradzać wszystkich atrakcji, lepiej po prostu odwiedzić Baborówko już w ten weekend.

Jak w tym roku będzie przebiegał festiwal?

Pierwszy dzień imprezy, czyli sobota ma mieć charakter sportowy. Prezentowane będą wówczas skoki i ujeżdżenie. Odbędzie się także pokaz policji konnej, nie zabraknie konkursów, a przy tym i atrakcji przygotowanych przez Szamotulski Ośrodek Kultury oraz Szamotulski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Myślę więc, że każdy z pewnością znajdzie coś ciekawego dla siebie. Niedziela z kolei będzie bardziej oficjalnym dniem, gdyż wręczane będą wówczas nagrody, odbędzie się także oficjalne zakończenie festiwalu. Jeźdźcy natomiast rywalizować będą wtedy w crossie. Zgłoszonych zostało bardzo dużo, bo 130 koni, dla których musieliśmy stworzyć dodatkowe boksy w specjalnie zaadaptowanych budynkach. Wszystko zostało jednak odpowiednio zabezpieczone. Również wszelkiego rodzaju przeszkody stworzone zostały tak, by nie sprawiały zagrożenia zarówno dla człowieka, jak i dla samego konia. Swoistą nowością w tym roku będzie natomiast konkurs jeździecki dla sponsorów i jeźdźców, który – sądzę, iż będzie niezwykle ciekawym elementem festiwalu. Gorąco liczę na to, że pogoda w tym roku dopisze i do Baborówka rzeczywiście przyjedzie kilka pokoleń. Impreza oczywiście nie mogłaby się jednak odbyć bez pomocy bardzo wielu osób i instytucji, w tym lokalnego samorządu gminnego i powiatowego, które zawsze nas wspierają, a także bez pomocy szeregu zaprzyjaźnionych firm, przedsiębiorstw.