Komunikacja w Ostrorogu. Autobusy będą kursować w wakacje

Komunikacja w Ostrorogu

Lepiej późno niż wcale – w ten sposób mieszkańcy Ostroroga komentowali informację o przywróceniu połączeń autobusowych w gminie w okresie wakacyjnym. To spodziewany efekt porozumienia, jakie ostrorogski samorząd zawrze niedługo z gminą Szamotuły. Na jego mocy, w lipcu i sierpniu przyszłego roku szamotulska komunikacja miejska zostanie rozszerzona i obsługiwać będzie również sąsiednią gminę na trasie Binino – Dobrojewo – Ostro-róg – Szamotuły. Mimo, że informację traktować należy w kategorii tych dobrych wiadomości, mieszkańcy nie kryją pewnego żalu wobec władz i pytają: dlaczego tak późno do tego doszło?

Przypomnijmy – wraz z końcem czerwca PKS zawiesił połączenia relacji Ostroróg – Poznań, a tym samym i Ostroróg – Szamotuły uzasadniając decyzję bardzo słabym zainteresowaniem mieszkańców komunikacją w okresie letnim. Prywatny przewoźnik natomiast działa na terenie gminy tylko w ciągu roku szkolnego. W ten sposób w lipcu i sierpniu mieszkańcy Ostroroga całkowicie odcięci zostali od połączeń ze stolicą powiatu i Poznaniem. Odczuły to przede wszystkim osoby niezmotoryzowane dojeżdżające do pracy np. do Szamotuł, a także osoby starsze i samotne, które autobusem docierały m.in. do szamotulskiego szpitala. O problemie Ostroroga zrobiło się głośno w całej Wielkopolsce. Pisaliśmy o tym kilka tygodni temu.

Wiceburmistrz Jarosław Buko tłumaczył wówczas, że decyzja PKS –u była dla samorządu wielkim zaskoczeniem i nikt o planowanym zamierzeniu, gminy wcześniej nie informował. Nieco innego zdania jest jednak Grażyna Preiss, mieszkanka Wielonka, która przekonuje, że już w lutym sugerowała burmistrzowi, że takowy problem latem może zaistnieć. I faktycznie zaistniał. Władze interweniowały co prawda w tej sprawie u wojewody, ale nie przyniosło to spodziewanego efektu. Z pomocą miały pospieszyć Szamotuły. I – jak się dziś okazuje – pospieszą, choć problem de facto rozwiązany zostanie dopiero w przyszłym roku.

Na wtorkowej sesji Rady Miasta i Gminy Ostroróg podjęto uchwałę intencyjną w sprawie możliwości zawarcia wspomnianego porozumienia. Dzień wcześniej natomiast, w trakcie posiedzenia komisji wspólnych wiceburmistrz Buko tłumaczył, że uchwała intencyjna wychodzi na przeciw oczekiwaniom społecznym w kwestii organizacji transportu zbiorowego. Sąsiedni samorząd pomoże, ale za dodatkowe kursy trzeba będzie zapłacić. Szacunkowy koszt uruchomienia połączeń na terenie gminy Ostroróg (na okres lipca i sierpnia) to 12 tys. zł.

– To kwota orientacyjna. Wszystko wiadomo będzie dopiero po przetargu. Ze wstępnych rozmów z przewoźnikiem wynika jednak, że miesięczny koszt wynieść może nawet 6 tys. zł – informował burmistrz Sławomir Szałata.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że latem autobusy kursowałyby na terenie gminy 3 razy dziennie: rano, koło południa i popołudniu. W tym roku natomiast prywatny przewoźnik uruchomi połączenia już 22 sierpnia, a więc kilka dni wcześniej, aniżeli bywało to w poprzednich latach. Sukces, czy też nie – ważne, że w przyszłym roku susza komunikacyjna w Ostrorogu nie zapanuje.