Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież w Szamotułach... której ostatecznie nie było

Jakub Czekała
Jakub Czekała
KPP Szamotuły
Nawet dwa lata pozbawienia wolności grozi 34-letniemu mieszkańcowi Szamotuł, który zawiadomił o przestępstwie, którego jednak nigdy nie było. Zawiadomienie było fałszywe.

Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach aspirant Sandra Chuda powiedziała, że funkcjonariusze otrzymali zawiadomienie o kradzieży z włamaniem do samochodu, do której miało dojść na parkingu przy ul. Zamkowej.

- 34-letni szamotulanin zawiadomił, iż nieznany sprawca wybił szybę w samochodzie marki Mercedes i ukradł ponad 32 tysiące złotych, które mężczyzna pozostawił w aucie. Pieniądze pochodziły z utargu ze sprzedaży.

Policjanci przyjęli zawiadomienie
Rozpoczęło się zbieranie wszelkich niezbędnych materiałów dowodowych w całej sprawie. Szybko okazało się jednak, że to co zeznał zgłaszający, nie pokrywało się z faktyczną sytuacją. Jeszcze tego samego dnia, w którym przyjęto zawiadomienie o przestępstwie, policjanci natrafili na trop, który wyraźnie wskazywał na to, że 34-latek nie mówił prawdy.

- Ostatecznie mężczyzna został zatrzymany. Przyznał policjantom, że złożył fałszywe zawiadomienie, bo stracił część pieniędzy z utargu i myślał, że w ten sposób uda się to  „zatuszować”. Podczas przeszukań, policjanci znaleźli i zabezpieczyli pozostałe pieniądze. Kryminalnym udało się odzyskać ponad 13 tysięcy złotych.

Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut fałszywego złożenia zawiadomienia o przestępstwie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto