Pniewy pokłoniły się bohaterom – powstańcom wielkopolskim. Tak obchodzono Narodowy dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego

Pniewy pokłoniły się bohaterom - powstańcom wielkopolskim

Pamięć o przodkach, historii, w tym i trudnych losach kraju oraz małej ojczyzny wpisuje się w życie codzienne Pniew. Nic zatem dziwnego, że obchody 104. rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego przybrały szczególny wymiar.

Zainaugurowała je uroczystość na cmentarzu parafialnym z udziałem przedstawicieli władz samorządowych, duchownych i osób konsekrowanych, harcerzy i harcerek, delegacji placówek oświatowych, instytucji i stowarzyszeń. Obecny był także poseł Jakub Rutnicki oraz potomkowie walecznych powstańców.

O niepodległościowym zrywie Wielkopolan przypomniał Przewodniczący Rady Miejskiej Pniewy – Krzysztof Matuszak. Chwilę później zgromadzeni pogrążyli się w modlitwie, którą poprowadził ks. Piotr Dobak. Oficjalne delegacje złożyły wiązanki kwiatów na powstańczej mogile, zapłonęły znicze. Nekropolię wypełniły słowa Mazurka Dąbrowskiego, później także Roty.

Strażacy i kibice dla bohaterów!

O walecznych Wielkopolanach pamiętali również druhowie z OSP Pniewy. Tego samego dnia po południu strażacka syrena zawyła ku czci powstańców, a miejscowi kibice Lecha Poznań z grupy Pniewscy Fanatycy rozświetlili ulicę Wolności, odpalając race morskie.

Z dumą i wzruszeniem śpiewano „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród…” Kibice wraz ze strażacką bracią udali się następnie pod pomnik powstańców wielkopolskich, gdzie zapalono światełka pamięci i złożono kwiaty.

Obchody zakończył spacer pniewskimi śladami powstania wielkopolskiego, zorganizowany przez Stowarzyszenie Rowerzystów Odjechani – Team PL. Agnieszka Raczkowska pasjonująco opowiadała o wydarzeniach sprzed 104 lat. W czasie żywej lekcji historii wspominano cichych bohaterów niepodległościowego zrywu.