Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po debacie społecznej we Wronkach [FOTO]

Paulina Śliwa
Paulina Śliwa
Debata społeczna we Wronkach
Debata społeczna we Wronkach KPP w Szamotułach
Podczas debaty społecznej o bezpieczeństwie we Wronkach mieszkańcy poruszyli wiele trapiących spraw.

Kolejna debata społeczna dotycząca bezpieczeństwa we Wronkach za nami. Prowadziła ją oficer ds. prasowych st. sierż. Sandra Śrama,a wzięli w niej udział przedstawiciel Starostwa Powiatowego w Szamotułach, członek Zarządu Kazimierz Michalak, zastępca burmistrza Wronek, Robert Dorna, zastępca KPP w Szamotułach mł. insp. Tomasz Piechota oraz p.o. Komendanta Komisariatu Policji we Wronkach nadkom. Piotr Grynia. Nie zabrakło mieszkańców. I mimo, że pojawiło się ich mniej niż ostatnio, poruszyli wiele trapiących ich spraw.

Dzieci nie mają jak przejść przez jezdnię
Sołtys Samołęża Grzegorz Orzechowski po raz kolejny przypomniał problem natężenia ruchu w tej miejscowości.
– Rano – od 6.45 do 8.00 – jest tragicznie. Przez skrót do Amiki kursuje wiele samochodów. W tym czasie jeżdżą też autobusy szkolne. Taki jest ruch, że dzieci nie mogą przejść przez jezdnię. Przykładowo:na ul. Koziej jest 25 dzieci – tylko dzięki temu że chodzą z rodzicami, nic im się nie stało – mówił sołtys, prosząc jednocześnie o to, aby przy figurze postawić ranny patrol. – Najlepsze dla nas byłyby światła, wiemy, że to kosztowne – dodawał Orzechowski. Według zastępcy Komendanta Powiatowego na tym obszarze podjęto już pewne działania.– Jest ze mną naczelnik ruchu drogowego. Możemy obiecać, że tam się pokażemy. Jeżeli chodzi o światła, ten temat też możemy poddać analizie i zwrócić się do odpowiedniej instytucji – odpowiadał Piechota.

Nikt się nie przejmuje znakami drogowymi?
Pionowych znaków na drogach jest za dużo - o tym mówił Prezes PK Rafał Zimny. – Ostatnio tych znaków na drogach pojawiła się masa.Nawet jadąc z przepisową prędkością, nie sposób wszystkie odczytać. Mniejsza liczba znaków też by wpłynęła na budżet zarządców dróg. Czy nie warto w niektórych miejscach zredukować znaki?– pytał Zimny. Tomasz Piechota przyznawał, że znaków rzeczywiście postawiono za dużo i być może nie wszystkie spełniają swoją funkcję. – Kilka razy występowaliśmy do zarządcy drogi o możliwość zmian. Dobrze wiemy, że znaki służą bezpieczeństwu. Są pewne uwarunkowania ustawowe i pewnych spraw nie przeskoczymy – np. jeśli mówimy o terenie zabudowanym; Kilka razy w miesiącu spotyka się komisja, która ocenia, czy dany znak jest potrzebny. One są poddawane kompleksowej ocenie – przekonywał zastępca Komendanta.
Dorna dodawał, że urząd działa w sytuacji różnych oczekiwań. – W tym tygodniu podjęliśmy decyzję, że dokonamy przeglądu znaków pionowych na drogach gminnych. Jesteśmy po serii zebrań wiejskich, z których wnioski główne to oczekiwania wprowadzenia znaków zakazu. Też mam wątpliwość, czy wprowadzenie ograniczenia prędkości do 40 km/h jest zawsze sensowne – mówił Dorna. Kazimierz Michalak zauważył natomiast, że kierowcy nie mają szacunku do oznakowania na drogach i to jest uzasadnione. Jako przykłady wymienił drogę z Wronek do Szamotuł (przez Ordzin ) oraz niedawno zmodernizowaną ul. Myśliwską we Wronkach.

Gdzie jeździć rowerem?
Głos zabrali również młodsi wronczanie. Uczeń z Gimn. im. Z. Herberta zapytał, dlaczego we Wronkach jest tak mało dróg rowerowych. – Nie mamy możliwości prowadzenia samochodów. Poruszamy się za pomocą rowerów, a ścieżek brakuje – mówił gimnazjalista. – Rada coraz wyraźniej artykułuje, żeby te ścieżki powstawały. Taki ciąg się najpewniej pojawi na ul. Towarowej, drogi ze ścieżkami będą też przy kładce od strony Zamościa – odpowiadał wiceburmistrz. Z debaty ma zostać sporządzone sprawozdanie, na podstawie którego rozpatrywane będą wnioski. – Te, które nie dotyczą bezpośrednio policji, zostaną przekazane do odpowiednich instytucji – przekazuje st. sierż. Śrama.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto