Powiat szamotulski. Strażacy ponad 100 razy interweniowali w związku z wichurami

Wichura w powiecie szamotulskim

Porywisty wiatr wyrządził sporo szkód w powiecie szamotulskim. W czwartek, 17 lutego już od wczesnych godzin porannych, niemal we wszystkich miastach, miasteczkach i wsiach słychać było syreny strażackich wozów bojowych. W działaniach mających na celu usuwanie skutków wichury brali udział zarówno strażacy z PSP Szamotuły, jak i lokalnych jednostek OSP.

- Około godziny 3.36 do Dyżurnego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach zaczęły napływać pierwsze zgłoszenia o pękniętych i leżących konarach drzew, zerwanych liniach energetycznych i telefonicznych oraz poprzewracanych drzewach, które blokowały przejazd na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz uszkodzonych pokryciach dachu na budynkach mieszkalnych i gospodarczych - informuje ogn. Łukasz Kawka z PSP Szamotuły.

Szeroki zakres działań strażaków

Ratownicy zabezpieczali miejsca zdarzeń, usuwali powalone na drogi drzewa i konary, zabezpieczali uszkodzone dachy budynków oraz linie energetyczne i telefoniczne.

- Szybkie i sprawne usunięcie skutków było możliwe dzięki doskonałej współpracy jednostek z terenu powiatu szamotulskiego. Strażacy na bieżąco, otrzymując zgłoszenia o zaistniałych zdarzeniach, przemieszczali się tam, gdzie byli najbardziej potrzebni - podkreśla ogn. Kawka.

Do wielu zniszczeń doszło również na terenie lokalnych nadleśnictw. Wiejący z ogromną siłą i prędkością wiatr uszkodził budynki mieszkalne i posesje. W Stróżkach (gm. Wronki) wichura zerwała dach jednego z domów jednorodzinnych. Z uwagi na powalone drzewa niektóre drogi czasowo były nieprzejezdne.

Ponad 100 interwencji

Do piątkowego przedpołudnia, 18 lutego odnotowano 107 interwencji, z czego 77 dotyczyło połamanych drzew i konarów, 18 - uszkodzonych dachów, a 4 - uszkodzonej linii energetycznej i telefonicznej. 11 interwencji natomiast związanych było z innymi zdarzeniami. Dodatkowo, druhowie z OSP Wronki pomagali przy usuwaniu skutków porywistego wiatru na terenie powiatu międzychodzkiego, a jednostka OSP Baborowo - na terenie powiatu obornickiego.

- W działania było zaangażowanych 143 zastępy, 624 ratowników z Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczych Straży Pożarnych - podsumowuje ogn. Łukasz Kawka.

Niestety, w powiecie szamotulskim nadal obowiązuje ostrzeżenie meteorologiczne. Wiatr ma przybrać na silne w nocy z piątku na sobotę (18 i 19 lutego). Wichury prognozowane są także w sobotę - do godziny 18.00. Służby ratownicze apelują o zachowanie ostrożności, a jeśli nie jest to konieczne - o nie wychodzenie z domów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: METEO DOZÓR OSTRZEGA PRZED SILNYM WIATREM! MOŻE BYĆ NIEBEZPIECZNIE!