Do pierwszej interwencji strażacy udali się na ulicę Polną. To miejsce jest bardzo często zalewane - w lipcu zeszłego roku podczas ulew strażacy jeździli tam kilka razy dziennie. Na miejscu strażacy zastali taflę wody zajmującą całą szerokość ulicy i o długości ponad 30 metrów. Wodę pompowano blisko półgodziny przy użyciu dwóch pomp.
Drugim miejscem do którego udało się OSP Wronki była ul. Towarowa. Tam zastano wodę przelewającą się przez ulicę z pola na torowisko. Przydrożny rów już nie potrafił przyjąć takiej ilości wody. Woda może stanowić zagrożenie dla ruchu drogowego dlatego dowodzący akcją zarządził aby postawiono na tym odcinku ulicy znaki drogowe ograniczające do 30 km/h. Woda z pola zatrzymała się również na posesji jednego z mieszkańców, który jest bezsilny w walce z żywiołem.
Poziom wody podnosi się również na Stróżkach, gdzie jakiś czas temu naukowcy z UAM-u na zlecenie UMiG Wronki badali dlaczego woda tam zalega...
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?