Sylwestrowe last minute w powiecie, czyli czy zostaje tylko prywatka?

Większość pubów i restauracji będzie zamkniętych. Nie organizują Sylwestra pizzeria Alanya, czy Niagara, a pub Chata Alchemika został wynajęty indywidualnie dla grupy znajomych, a więc też będzie niedostępny dla ewentualnych gości.

Najhuczniej obchodzić będą tę noc goście Hotelu Maraton, a bilety na tę imprezę zostały wyprzedane już pod koniec listopada. - Telefony nam ciągle dzwonią, ludzie pytają, ale oprócz rezygnacji nie możemy nic zagwarantować - mówi Izabela Heinrychowska, menager hotelu, który dla gości zaplanował pełne menu na wieczór oraz koncert zespołu Pozoranci. - Nie zapewniamy tylko sztucznych ogni ponieważ trzeba mieć na to specjalne pozwolenia i zawyżyłoby to cenę, ale każdy we własnym zakresie i według możliwości może wystrzelić sztuczne ognie i cieszyć się nadejściem nowego roku z nami - dodaje Izabela Heinrychowska.

W kameralnej atmosferze przywitać możemy 2018 rok w pubie Empire na ulicy Poznańskiej gdzie za wstęp zapłacimy 50 zł, ale napoje i konsumpcje musimy sobie zapewnić sami. Restauracja Rycerska oferuje menu sylwestrowe, ale o organizacji większego wydarzenia nie informuje.

Duszniki i Wronki zapewnia ją mieszkańcom Sylwestra na świeżym powietrzu. Od godz. 23 do 2 następnego dnia odbędą się zabawy taneczne i pokazy sztucznych ogni.
 
Antidotum na sylwestrową ciszę w Szamotułach może być wyjazd do Poznania, gdzie większość biletów wyprzedała się już jesienią. Tam na Placu Wolności od godz. 21 zagrają dla zabawowiczów DJ, a o 24 odbędzie się pokaz fajerwerków. Dla poszukiwaczy bardziej kameralnych doznań arthausowe kina zapewniają maratony filmowe. Z kina Muza wychodzić nie musimy przez siedem godzin, bo filmy puszczane tam będą od godz. 19:30 do 3:00, a z Charlie Monroe Kino Malta witać Nowy Rok możemy od godz 14 do 24 gdy wypijemy wspólnie lampkę szampana.

Serce powiatu, czyli rynek Szamotuł pozostanie znów tarasem widokowym dla sztucznych ognii, które co roku unoszą się licznie nad miastem.