Szamotuły - 465 osób nie otrzymało orzeczenia o niepełnosprawności

Zainteresowanie radnych wzbudziła informacja dotycząca powiatowego zespołu orzekania o stopniu niepełnosprawności, który ze względu na bardzo dużą liczbę osób ubiegających się o orzeczenie, a także ze względu na wysokość środków finansowych, nie był w stanie w roku ubiegłym rozpatrzyć 465 wniosków. Zostały, więc one przesunięte na 1 kwartał roku bieżącego. Automatycznie powoduje to wydłużenie się czasu oczekiwania na orzeczenie.

- Blisko 500 wniosków nie zostało rozpatrzonych, to bardzo dużo, tym bardziej, że kwestia ta dotyczy przecież mieszkańców naszego powiatu. Na dodatek wniosek o przyznanie orzeczenia można złożyć nie wcześniej, niż 30 dni przed upływem ważności poprzedniego orzeczenia. Kiedy natomiast termin się wydłuża, rodzi to kolejne problemy - niektóre badania, czy konsultacje lekarskie trzeba powtarzać. Dana osoba musi zatem znów udać się do lekarza, a niekiedy nawet do kilku, by można przedłożyć komisji aktualne wyniki. To jest naprawdę bardzo uciążliwe - mówił podczas sesji radny, Andrzej Hładki - Może, więc trzeba by jednoznacznie wystąpić do wojewody o przyznanie powiatowi większych środków na działanie zespołu orzekania o stopniu niepełnosprawności. Domyślam się, że te środki rozdzielane są statystycznie, a w naszym powiecie jest przecież znacznie więcej osób niepełnosprawnych w porównaniu do innych powiatów - dodał Hładki.

Starosta, Paweł Kowzan przyznał jednak, że powiat systematycznie monituje wojewodzie sytuację odnośnie osób niepełnosprawnych w powiecie. Jedncześnie zauważył, iż gro osób starających się o przyznanie orzeczeń robi to w celach zatrudnienia ze względu na funkcjonowanie na terenu powiatu kilku dużych zakładów pracy chronionej, gdzie pojawia się możliwość uzyskania pracy. Również osadzeni w zakładzie karnym bardzo często występują o przyznanie orzeczenia, przez co z roku na rok liczba wniosków systematycznie wzrasta, środki finansowe na działalność powiatowego zespołu orzekania z kolei maleją.

Bernadeta Markiewicz poinformowła również radnych, że z roku na rok maleją środki przyznawane przez Państwowy Fundusz Rehabilitacyjny Osób Niepełnosprawnych. W tym roku kwota ta wynosić będzie nieco ponad 950 tys. zł. , przy czym jeszcze w roku ubiegłym dofinansowanie przekraczało 1 mln zł.
- Radykalnie będziemy musieli obniżyć zadania, które realizujemy. W praktyce oznaczać to będzie, iż nie wszystkie osoby niepełnosprawne otrzymają dofinansowania na turnusy rehabilitacyjne, likwidację barier architektonicznych, czy sprzęt rehabilitacyjny - mówiła Bernadeta Markiewicz.

Ograniczenie środków finansowych pochodzących z PFRON-u obniży możliwości osób niepełnosprawnych w kwestii korzystania z rozmaitych form rehabilitacji. Najprawdopodobniej ustalone zostaną zadania priorytetowe, na które w pierwszej kolejności przyznawane będą fundusze z PFRON-u.