Szamotuły. Antyterroryści i mnóstwo innych atrakcji na policyjnym pikniku w Parku Zamkowym

Policyjny piknik z okazji 100-lecia powołania Policji Państwowej w Rzeczpospolitej, przyciągnął zwłaszcza najmłodszych mieszkańców Szamotuł. Zespół z Komendy Powiatowej Policji wraz z Urzędem Miasta i Gminy Szamotuły oraz Starostwem Powiatowym przygotował dla nich mnóstwo atrakcji. Można było – tak jak na każdym festynie – pomalować twarze czy narysować swoje ulubione postacie. Ale były także atrakcje wyjątkowe, których nie zapewni żaden inny organizator. Bo gdzie, jak nie na policyjnym festynie, można zasiąść za kierownicą radiowozu czy na siodełku policyjnego motocykla, które na do dodatek uruchamiały charakterystyczne sygnały dźwiękowe. Albo gdzie indziej można było wdrapać się na policyjną motorówkę czy sfotografować z… policjantem na koniu.
Nie tylko najmłodsi z wypiekami obserwowali poczynania technika kryminlistyki, który np. zbierał odciski palców. Inni z kolei przymierzali się do policyjnego ekwipunku, np. kamizelki. Z szacunkiem spoglądano na najnowszy nabytek parku maszyn funkcjonariuszy z szamotulskiej „drogówki”. BMW, wyposażone w kamery z przodu i tyłu, doścignie niewątpliwie każdego pirata drogowego...
Największe zainteresowanie wzbudził pokaz funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego w Poznaniu, którzy przed widzami udanie zakończyli pościg za „sprawcą” napadu na kantor w Szamotułach, uciekającego następnie ulicami miasta. „Akcja” odbyła się błyskawicznie. Wozy antyterrorystów zablokowały samochód „bandyty”, który nawet się nie spostrzegł, jak został wyciągnięty ze swojego auta i rozciągnięty „na glebie”. Po chwili skuty znalazł się w wozie policjantów, którzy z piskiem opon odjechali z… miejsca pokazów.