Tej studniówki szamotulski "Rolnik" długo nie zapomni. Wypełniona mnóstwem wzruszeń, emocji, a przede wszystkim zaś ogromnym humorem i dobrym dowcipem, już zawsze stanowić będzie dla maturzystów jedną z najpiękniejszych szkolnych "pamiątek". Przygotowywali się zresztą do tego wydarzenia od dawna. Dziewczęta przymierzyły niezliczoną ilość sukienek i wiele godzin spędziły na wyborze odpowiedniej fryzury. Panowie mieli trochę łatwiej - stając przed lustrem zastanawiali się jedynie co będzie lepsze: krawat czy muszka? Dla wszystkich jednak był to wieczór absolutnie wyjątkowy. Bo przecież studniówka zdarza się tylko raz w życiu!
W restauracji WuZetKa zagościł niezwykle uroczysty, ale i szalenie ciepły, radosny klimat. Maturzyści, w towarzystwie swoich partnerek i partnerów, z dumą prezentowali iście karnawałowe stroje. Uwagę na nie zwrócił sam dyrektor "Rolnika", Zygmunt Sługocki, który w trakcie oficjalnego otwarcia studniówki z uśmiechem mówił, iż życzyłby sobie, aby młodzież również w szkole wyglądała tak pięknie i elegancko. Chwilę później skierował do uczniów kilka serdecznych słów, w których nie zabrakło życzeń wszelkiej pomyślności, szampańskiej zabawy do białego rana i tego najważniejszego: powodzenia na maturze! Młodzież nie pozostała dłużna. Dziękując dyrekcji, nauczycielom oraz rodzicom za trud pracy włożony w ich wychowanie, do pięknych bukietów kwiatów dołożyli wiązankę osobistych życzeń.
Przepiękny i szalenie pomysłowy polonez zakończył część oficjalną balu studniówkowego. Prezentując w istocie fantastyczny, rozbudowany układ tradycyjnego polskiego tańca, maturzyści budzili zachwyt wśród publiczności. Było nietypowo, odważnie, zadziwiająco wręcz!
Po przypięciu przez dyrekcję szkoły zielonych koniczynek na szczęście, przyszedł czas na kolację. Dalszą część wieczoru wypełniła zaś cudna zabawa na parkiecie! Nie obyło się też bez niespodzianek. Młodzież w wielkiej tajemnicy przygotowywała bowiem program artystyczny dedykowany swoim nauczycielom. Jedna z klas zaprezentowała filmik, w którym dziękowała wychowawczyni za wszystkie lata wspólnie spędzone w szkole. Inna klasa pokusiła się zaś o niezwykle humorystyczny występ słowno - muzyczny prezentujący postaci pedagogów w krzywym zwierciadle. Śmiechu było co nie miara!
Teraz przed maturzystami czas wytężonej pracy. Trzymamy kciuki i jak zawsze - będziemy z Wami na maturze!
ZOBACZ RÓWNIEŻ: DRUGA CZĘŚĆ GALERII ZE STUDNIÓWKI
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
