Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SzOKTravel: Kolorowa, pełna ruchu Birma

Michalina Fritsch
SzOKTravel: Birma
SzOKTravel: Birma Szamotulski Ośrodek Kultury
SzOKTravel to autorski projekt Szamotulskiego Ośrodka Kultury, który skupia się na cyklu spotkań ze znanymi podróżnikami. W minioną niedzielę 2 kwietnia SzOK wystartował z piątą edycją tegoż projektu. Otworzył ją Krzysztof Deszczyński

SzOKTravel

Krzysztof Deszczyński odbył cztery podróże do Birmy, odwiedzał ten kraj kolejno w latach 2010 – 2013. Aktor, fotograf, scenarzysta, reżyser i manager kultury, autor książek o Bohdanie Smoleniu i twórca kultowego programu „6 dni z życia kolonisty’’ sam o sobie dziś mówi, że jest uzależniony od podróży do Azji, od jej kolorów, ludzi, smaków i piękna.

W niedzielne popołudnie 2 kwietnia, podczas pierwszego spotkania w ramach piątej edycji projektu SzOKTravel szamotuanie mieli okazję posłuchać jego gawędy o Birmie. Mogli wejść w magiczny i egzotyczny świat, nie tylko dzięki opowieści autora, ale i zdjęciom, które ilustrowały kolejne wątki z historii, zwyczajów, urbanistyki, codziennego życia Birmy. Bo Krzysztof Deszczyński nie odwiedzał tej części świata z luksusowym biurem podróży, lecz sam przechadzał się ulicami Birmy, obserwował życie jej mieszkańców, odwiedzał świątynie, odbył podróż balonem, doświadczał, obserwował i fotografował. Jego książka wydana dzięki akcji crowdfundin-gowej, czyli środkom finansowym zebranym z pomocą portalu polakpotrafi.pl to album 460 niezwykłych fotografii, i 25 felietonów.

– Najczęściej fotografuję o wschodzie, lub o zachodzie słońca, bo w wielu miejscach Birmy jest niesamowicie sucho - unoszący się kurz w połączeniu z światłem o tych porach dnia to prawdziwa Birma, kolorowa, pełna ruchu, magiczna – mówił Krzysztof Deszczyński podczas niedzielnego spotkania w Szamotulskim Ośrodku Kultury.

Pierwsza podróż autora odbyła się dwa lata przed rewolucją – w czasie ,gdy Birmą rządziła jeszcze agresywna i niebezpieczna junta wojskowa. Zmiana, która nastąpiła na przestrzeni tych lat pozwoliła Birmie wkroczyć do grona państw demokratycznych, zatem na oczach autora odbyła się przemiana. Na prezentowanych zdjęciach widzowie obserwowali bogactwo kolorów i biedę, która wciąż pogrąża ten kraj. Wysłuchali opowieści o uzależnieniach Birmańczyków i ich duchowej wolności. Deszczyński doskonale ukazał te sprzeczności, zaś jego opowieść była pełna anegdot, dygresji, ale również niezwykle uporządkowana i wyczerpująca.

Na zdjęciach można było dostrzec twarze Birmańczyków posmarowane jasną papką uzyskaną z drzewa tanaka, o działaniu przeciwsłonecznym i kosmetycznym. Szamotulanie ujrzeli zaśmiecone uliczki, dworce zamieszkałe przez rodziny z dziećmi, birmańskie pociągi jeżdżące wolno – po torach, które nie rozciągają się dalej niż na 150 km, a także wytatuowane twarze birmańskich kobiet uzależnionych od żucia betelu, bogato zdobione i czyste świątynie, do których wierni wchodzą boso i figurki bogów, które Birmańczycy polewają wodą, aby zapewnić sobie pomyślność i szczęście.

Więcej na ten temat w "Dniu Szamotulskim"

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto