Plan musiał być dokładnie przemyślany, bo panowie z kilkuset biustonoszy wybrali siedemdziesiąt sztuk. Później zabrali się za przeglądanie męskich majtek. I tu spośród kilkudziesięciu par wiszących na wieszaku, wybrali dwie – z napisami. Jeden z tekstów wydrukowanych na bokserkach głosił: „Grzeczni chłopcy idą do nieba, niegrzeczni mają niebo na ziemi”. Drugi był bardziej lakoniczny – „Mały, ale wariat” – interpretację pozostawiamy czytelnikom. Gdy już spakowali bieliznę, spokojnie wyszli ze sklepu.
– Około godziny 2 jadąc ulicą Poznańską, policjanci zauważyli dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn, którzy szli ulicą Powstańców Wielkopolskich. Jeden z nich miał duży plecak, drugi zaś niósł duży, wypełniony czymś worek. Policjantów zainteresowało, cóż panowie niosą o tak późnej porze. Postanowili więc pojechać za nimi. Mężczyźni na widok radiowozu rozbiegli się w przeciwnych kierunkach. – relacjonuje sierż. Sandra Śrama z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Po krótkim pościgu obaj wronczanie zostali schwytani i trafili do aresztu. Policjanci szybko odnaleźli okradziony lokal i poinformowali o zdarzeniu właścicielkę.
Co skłoniło 17- i 30-latka do „obrobienia” sklepu z bielizną – nie wiadomo. Może są miłośnikami mody, może chcieli poznać obecne trendy. Jeśli tak, trzymamy kciuki za to, żeby trafili do zakładu karnego z warsztatem krawieckim, bo odsiadka ich nie ominie.
Temat aborcji wraca do Sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
