Ekstraklasowi bramkarze dumą Red Dragons Pniewy

W Futsal Ekstrakasie (w której to występujemy nieprzerwanie przez 6 sezonów) pojawiło się sześcioro zawodników, którzy w mniejszym bądź większym przedziale czasowymi strzegli naszej bramki. Przedstawiamy ich sylwetki od tych, którzy wystąpili w największej liczbie spotkań w Red Dragons.
MACIEJ FOLTYN
W naszym debiutanckim sezonie na najwyższym szczeblu wygrał rywalizację z Łukaszem Błaszczykiem i dzięki jego interwencjom i 4 (!) bramkom zajęliśmy ostatecznie 4. miejsce w Ekstraklasie. W sezonie 2015/16 trapiły go kontuzje, przez co zagrał w mniejszej liczbie meczów. W naszym trzecim sezonie w Ekstraklasie dorzucił po 2 bramki i asysty. Łącznie może pochwalić się aż 8 bramkami i 3 asystami, co jest nie lada wyczynem w Futsal Ekstraklasie pomimo iż bramkarzy głównie rozlicza się z czystych kont i jak najmniejszej liczbie straconych bramek. Podczas pobytu w Red Dragons zaliczył krótki epizod w reprezentacji Polski. Aktualnie od 3 sezonów występuje w barwach Acana Orła Jelcz-Laskowice.
JAKUB BUDYCH
Swojej szansy gry doczekał się w sezonie 2015/16, ale swój prawdziwy test przeszedł w sezonach 2017/18 i 2018/19, kiedy to wygrał rywalizację z konkurentami i pełnił funkcję pierwszego bramkarza Red Dragons. W tym czasie łącznie zaliczył 43 występy między słupkami i zdobył jedną bramkę (w Pniewach przeciwko Piastowi). W obecnych rozgrywkach przebywa na wypożyczeniu w GI Malepszy Futsal Leszno.
ŁUKASZ BŁASZCZYK
W pierwszych dwóch sezonach, kiedy występowaliśmy w Futsal Ekstraklasie zdołał rozegrać 12 meczów (dorzucił kilka spotkań w Pucharze Polski). Wówczas rolę „jedynki” pełnił głównie Maciej Foltyn. W kolejnych trzech sezonach nie było go w barwach naszego zespołu, ale przed startem aktualnych rozgrywek został ściągnięty przez zarząd naszego klubu i wystąpił w prawie wszystkich meczach w tym sezonie (poza inauguracyjnym meczem przeciwko AZS-owi UŚ Katowice). Łącznie w barwach naszego klubu wystąpił w 29 meczach ekstraklasowych i zaliczył 1 asystę.
RAFAŁ ROJ
Póki co nie dostał zbyt wielu szans, głównie pełniąc funkcję drugiego bramkarza. W sezonach 2017/18 i 2018/19 zastępował Jakuba Budycha. Zapamiętamy go głównie z bardzo dobrego występu w Gliwicach przeciwko Piastowi w sezonie 2017/18, kiedy to zachował czyste konto, a Red Dragons wygrał. W obecnym sezonie jest pierwszym zmiennikiem Łukasza Błaszczyka. W ciągu trzech lat zaliczył jedną bramkę (w zeszłym sezonie przeciwko MOKS-owi Białystok) i 1 asystę.
Zawodnikami, którzy zagrali w mniejszej liczbie spotkań są Wojciech Fleischer i Dawid Dymek. Wojtek dwukrotnie pojawił się na parkiecie w sezonie 2017/18, a Dawid w poprzednich rozgrywkach, kiedy to zagrał w ostatnim meczu Ekstraklasy przeciwko Red Devils Chojnice.
WOJCIECH FLEISCHER