Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gminy w powiecie szamotulskim będą dystrybuować węgiel

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Pixabay
O tym, jak ciężko jest w dzisiejszych czasach pozyskać stałe paliwo do pieców wiedzą wszyscy ci, którzy węglem, ekogroszkiem, czy pochodnymi palą. Ceny surowców poszybowały bardzo mocno w górę, a do tego dostępność „czarnego złota” jest ograniczona.

Dla przykładu, wiosną 2021 roku tona ekogroszku kosztowała kilkaset złotych, dziś to 3500 zł i więcej! Co jednak istotne, paliwo staje jest trudno dostępne – szczęśliwcy kupili przez Internet – na stronach polskich kopalń. Szczęśliwcy, bo przebić się do etapu finalizacji zamówienia jest bardzo trudno. Podobnie zresztą, jak dodzwonić na numer innej kopalni, która przyjmuje zamówienia za pośrednictwem centrali telefonicznej.

W związku z energetycznym kryzysem rząd zareagował najpierw jednorazową dotacją dla gospodarstw domowych – na początku na zakup paliwa stałego, później na zakup innych źródeł ogrzewania, jak choćby paliw opałowych.

Jednocześnie w Internecie uruchomiono wyszukiwarkę www.cieplo.gov.pl gdzie można sprawdzić dostępność do węgla i innych paliw stałych, ceny surowców w całym kraju, a także dane kontaktowe do sprzedawców. Serwis ma być wiarygodny, bo oferty wstawiane do porównywarki to oferty przedsiębiorców wpisanych na listę pośredniczących podmiotów węglowych, których tożsamość jest potwierdzona przez serwisy państwowe.

Obecnie w serwisie zarejestrowanych jest ponad 2700 podmiotów dystrybuujących paliwa stałe. Najniższa cena za tonę węgla, to 1414,5 zł - jednak w jednym z punktów na Śląsku. W powiecie szamotulskim dotychczas zarejestrowało się obecnie 13 podmiotów zajmujących się sprzedażą opału. Najtaniej w naszym powiecie kupimy dziś ekomiał – za 2400 zł za tonę, najdrożej ekogroszek – 3800 zł za tonę.

A to nadal nie wszystko. Rząd zaproponował bowiem, by dystrybucją węgla zajęły się… samorządy gminne. I choć na początku pomysł wydawał się absurdalny, to jednak do jego realizacji dążono. W efekcie weszła w życie ustawa dotycząca dystrybucji węgla przez samorządy.

Węgiel będą mogły kupić osoby uprawnione do dodatku węglowego, a jego cena na gminnych składach ma wynosić do 2 tysięcy złotych za tonę. Jeśli zaś chodzi i ilość węgla, jaki będzie można od gminy kupić, to jedno gospodarstwo będzie mogło nabyć 1,5 tony w tym roku i drugie tyle – w 2023 roku.

Nie ma jednak odgórnego wymogu, by gminy zdecydowały się na dystrybucję „czarnego złota”. Sprawdziliśmy, czy nasze samorządy się tego podejmą.

Gmina Kaźmierz przystąpi do rządowego programu, który ma umożliwić nabycie przez mieszkańców węgla po preferencyjnych cenach. Podobnie chęć i gotowość wyraziły władze Szamotuł, Pniew, Ostroroga, Dusznik, a także Miasta Obrzycka.

Obecnie gminy prowadzą rozmowy z punktami, które mogą podjąć się w ich imieniu dystrybucji węgla. Zainteresowanie mieszkańców jest spore.

- Dobrze, że tego typu rozwiązanie zostało wprowadzone. Szkoda tylko, że na jedno gospodarstwo przypada 1,5 tony, bo to zbyt mało jeśli zima będzie mroźna. Mam tylko nadzieję, że węgiel, jaki trafi do samorządów, będzie się palił, a nie, że powtórzy się sytuacja z sąsiedniego powiatu międzychodzkiego, gdzie rolnik kupił węgiel, którego nie dało się rozpalić – usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców gminy Duszniki.

O szczegółach dystrybucji będziemy na bieżąco informować.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto